Pomocnik Historyczny

Gorączka złota

Kto żyw, szuka złota

Sheep Camp, obóz poszukiwaczy złota na Alasce; fotografia z października 1897 r. Sheep Camp, obóz poszukiwaczy złota na Alasce; fotografia z października 1897 r.
Jeszcze jedna z legend Dzikiego Zachodu
Złoto Ameryki.Marek Sobczak, Tadeusz Zawadzki/Polityka Złoto Ameryki.

Złoto. Pierwiastek chemiczny złoto (Au) jest ciężkim, żółtym i błyszczącym metalem, najbardziej kowalnym i ciągliwym wśród wszystkich znanych. Występuje jako samorodki lub ziarna w skałach litych, żyłach i osadach aluwialnych. Oblicza się, że do 2010 r. wydobyto w świecie ok. 166 tys. ton złota.

Dla ludów tubylczej Ameryki Północnej było ono bezużyteczne, większą wartość przedstawiały obsydian i krzemień, które można było praktycznie wykorzystać. Pierwszym znanym miejscem odkrycia złota w Stanach Zjednoczonych była w 1799 r. farma Reeda w Karolinie Północnej. W latach 1827–30 niewielkie złoża znaleziono w Karolinie Południowej, Alabamie i Georgii.

Kalifornijska gorączka. Gorączka złota (California Gold Rush) wybuchła w styczniu 1848 r. James W. Marshall, naprawiając tartak na farmie J.A. Suttera, w dolnej części doliny Sacramento, znalazł w rzece American grudki złota. Wiadomość szybko rozeszła się po niewielkiej osadzie. Mieszkańców ogarnęła gorączka poszukiwań. Porzucali domy, osady i masowo ustawiali namioty w pięknej dolinie Columa, jak nazywali Indianie miejsce, gdzie stał tartak. Złoto leżało w lodowatych strumieniach górskich i poszukiwacz musiał wypłukiwać z wody złoty piasek. Szacuje się, że w samym tylko 1848 r., w tzw. honest picnic, wydobyto je na sumę 10 mln dol.

Wiadomość o odkryciu w swoim corocznym orędziu przekazał Kongresowi prezydent James Polk 5 grudnia 1848 r. W 1849 r. poszukiwacze złota, zwani od tej daty forty niners, ruszyli tysiącami na zachód kontynentu. W latach 1849–55 na krócej czy dłużej dojechało do Kalifornii ok. 300 tys. ludzi. Podążali przez bezkresne prerie tzw. szlakiem kalifornijskim (California Trail), przypływali statkami opływającymi Amerykę Południową oraz tymi, które dopływały do Przesmyku Panamskiego, gdzie przesiadano się na muły, pokonywano dżunglę, a na brzegu Oceanu Spokojnego znowu wsiadano na statki płynące wzdłuż wybrzeży meksykańskich, choć często oznaczało to bardzo długie oczekiwanie.

Pomocnik Historyczny „Stany Zjednoczone Ameryki wydanie II” (100192) z dnia 21.02.2022; USA. Narodziny potęgi; s. 90
Oryginalny tytuł tekstu: "Gorączka złota"
Reklama