Niechęć do Europy sprawiła, że w polityce zagranicznej Stany Zjednoczone koncentrowały swą uwagę na kontynencie amerykańskim i Pacyfiku. I nawet w chwilach triumfów Amerykanie nie widzieli w swym państwie twórcy i strażnika porządku międzynarodowego.
Testament Washingtona. Nowe państwo, które powstało w wyniku rewolucji amerykańskiej, początkowo nie było traktowane jako podmiot, który może odgrywać istotną rolę w polityce światowej. Także przywódcy amerykańscy nie wyrażali aspiracji, by Stany Zjednoczone wzięły udział w grze mocarstw europejskich, które decydowały pod koniec XVIII w. o porządku globalnym. Ojcowie Założyciele Republiki uważali, że młode państwo powinno trzymać się z dala od spraw europejskich, unikając w ten sposób zaangażowania w obce interesy i konflikty.
Pomocnik Historyczny
„Stany Zjednoczone Ameryki wydanie II”
(100192) z dnia 21.02.2022;
USA. Narodziny potęgi;
s. 128
Oryginalny tytuł tekstu: "Kręgi dyplomacji"