„Stara dynastia niemiecka” cz. II
Wettynowie. „Stara dynastia niemiecka” cz. II
Między dworem wiedeńskim a protestantami. Habsburgowie podsycali umiejętnie rywalizację między Wettynami i Hohenzollernami, ponieważ osłabiała ona obóz protestancki i sprzyjała powolnej ofensywie katolicyzmu w Rzeszy Niemieckiej. Modelowy przykład stanowił tutaj spór o spadek nadreński, który rozpoczął się w 1609 r. po śmierci ostatniego księcia Kleve-Jülich-Berg. Roszczenia do rozległych księstw i hrabstw zgłosili trzej protestanccy władcy z dynastii Hohenzollernów, Wittelsbachów i Wettynów. Wobec porozumienia elektora brandenburskiego Jana Zygmunta z palatynem Neuburga cesarz Rudolf II poparł elektora Saksonii Krystiana II i nadał mu w 1610 r. w lenno sporną Nadrenię. Kiedy jednak Hohenzollern ułożył się w 1611 r. z Krystianem II i uznał jego roszczenia do sukcesji w Nadrenii, dwór habsburski zmienił swą politykę, pozostawiając Wettynów w przełomowej chwili konfliktu bez pomocy. W rezultacie władcy Saksonii wyszli z tych zmagań z kwitkiem, a Nadrenia została podzielona w 1614 r. na dwie części między Wittelsbachów i Hohenzollernów.
Dwór wiedeński mógł być zadowolony z tych rozstrzygnięć. Jeden z obdarowanych, palatyn neuburski Wolfgang Wilhelm, zdając sobie sprawę z groźnych dla siebie skutków współpracy pomiędzy Berlinem a Dreznem, dokonał bowiem w 1613 r. wolty politycznej – porzucił luteranizm, powrócił na łono Kościoła katolickiego i zbliżył się do związanego z cesarzem władcy Bawarii. Z kolei elektor brandenburski, zmuszony do współpracy z Niderlandami oraz grupą radykalnych protestantów skupionych w Unii Protestanckiej, wyrzekł się ochrony prawnej stosowanej przez pokój augsburski z 1555 r. i przeszedł na kalwinizm.
Akord drezdeński i pokój praski. Następca Krystiana II, elektor Jan Jerzy I, wyciągnął wnioski z otrzymanej przez Saksonię lekcji.