Kuchnia i łazienka ratują świat
Eko-inteligentne rozwiązania dla kuchni i łazienki
Woda drożeje. Zarówno dosłownie, bo musimy za jej litr płacić coraz więcej, jak i symbolicznie staje się coraz cenniejsza, gdyż globalnie wciąż zmniejszamy jej zasoby. Za metr sześcienny w 2019 r. płacimy w Polsce między 11 a 16 zł, a będzie na pewno drożej. Kto z nas, po tym jak dostał rachunek za wodę, nie obiecał sobie – nigdy więcej kąpieli w wannie, od dziś tylko prysznic, mycie zębów wyłącznie z kubkiem, a nie z odkręconym strumieniem. Tu, oprócz zmiany nawyków, uratują nas baterie umywalkowe oszczędzające wodę – takie ma w swojej ofercie marka Hansgrohe: ten producent w swoich liniach EcoSmart rzeczywiście „zszedł” ze zużyciem wody do rekordowo niskiej ilości 3,5 litra na minutę, kiedy konkurencja uważa za sukces ilość 7 litrów na minutę. Myjąc ręce, co trwa mniej więcej 60 sekund, zużyjemy tylko trzy i poł litra litry wody. Tak jest na przykład w kolekcji zaprojektowanej dla Hansgrohe przez tytana designu Philippa Starcka – w baterii umywalkowej Axor Starck Organic oszczędność i „wrażenie perlistości wody” powstaje dzięki nowoczesnemu systemowi dysz z 90 otworkami. Prysznic też można wziąć oszczędnie pod głowicą Hansgrohe Raindance E EcoSmart: tu przez minutę wylejemy 9 litrów wody, kiedy produkty konkurencji przepuszczają jej w tym samym czasie 12-14 litrów!
Zimna i czysta kranówka
Urządzeniem, które oszczędza, tym razem energię do grzania wody, jest system Hansgrohe CoolStart – bateria umywalkowa, ustawiona tak, że po odkręceniu od razu leci zimna woda, a żeby popłynęła ciepła, trzeba przesunąć głowicę w lewo. CoolStart zmniejsza zapotrzebowanie na energię i dzięki temu także ogranicza emisję CO₂, co w Polsce, kraju elektrowni węglowych, ma szczególne znaczenie. Skoro jesteśmy przy temacie wody – tym razem pitnej – to trzeba powiedzieć, że przyzwoity człowiek po prostu nie kupuje jej w plastikowych butelkach, bo wtedy po kilku łykach zostaje PET-śmieć, który będzie zatruwał środowisko przez 800 lat, a my za karę wypijemy truciznę - mikroplastik.