Europa wciąż jest więźniem swoich wyobrażeń o Turcji czekającej grzecznie w poczekalni do Unii Europejskiej. Turcji, która nie ma wyjścia i musi podążać za nami w drodze do nowoczesności i dobrobytu. I która w ramach nowego porządku międzynarodowego stanie po „naszej” stronie. Ale takiej Turcji już dawno nie ma.
Obrońcy Imamoğlu twierdzą, że zarzuty są wyssane z palca, ale jak pokazały podobne przypadki z przeszłości, sam areszt może ciągnąć się miesiącami, a nawet latami.
Aresztowanie burmistrza Stambułu Ekrema İmamoğlu i jego współpracowników z ratusza wywołało falę protestów na ulicach tureckich miast. Ale Erdoğan się nie cofa.
Burmistrz Stambułu Ekrem İmamoğlu mimo zagrożenia więzieniem wciąż jest największą nadzieją opozycji na zakończenie w nowym roku 20-letnich rządów Erdoğana.