Kiedy dobrzy muzycy grają ze sobą ponad ćwierć wieku, a zaczynali jeszcze w szkole, mogą nagrać płytę niemal mimochodem i zawsze będzie ona na poziomie.
To muzykowanie wyrafinowane i subtelne – takie, jakie jest lubiane w ECM – ale też podszyte podskórną drapieżnością.
Producent Manfred Eicher lubi łączyć swoich artystów.