Żałobne pieśni i zwyczaj czuwania przy zmarłym to nic innego jak terapia. Padają słowa, których człowiek szuka, i odpowiedzi, które potrzebuje usłyszeć – mówi Joo Joostberens, reżyser filmu dokumentalnego „Żegnam cię, mój świecie wesoły”.
Żałobny charakter poruszającej płyty zyskał niestety, autotematyczny wymiar.
Płyta „Rzeczy ostatnie” powstawała podczas pandemii, w czasach pożegnań z bliskimi. Ukazuje się w środku wojny, znaczona jest też śmiercią dwóch spośród jej bohaterów. Rozmawiamy o losach albumu z Radkiem Łukasiewiczem, jego współtwórcą.