Powódź budzi grozę, niesie zniszczenie, ale też wywołuje pragnienie pomocy jej ofiarom. Hieny więc zwąchały żer i ruszyły na łowy. Oszustw „na powódź” i fałszywych zbiórek „na powodzian” wciąż przybywa.
Jak pomagać mądrze, by nie narażać ludzi cierpiących, słabszych fizycznie i psychicznie, krzywdzonych, pogrążonych w życiowych dramatach, na upokarzające poczucie gorszości? Mówi o tym dr Iwona Nowakowska, psycholożka, adiunktka w warszawskiej Akademii Pedagogiki Specjalnej, autorka badań nad wolontariatem w Polsce, ale też w Szwecji i Włoszech, finalistka tegorocznych Nagród Naukowych „Polityki” dla młodych wybitnych naukowców.
Prof. Bogdan Zawadzki z Wydziału Psychologii UW, psycholog różnic indywidualnych i badacz m.in. stresu traumatycznego, opowiada o prawidłowościach reakcji ludzkiej psychiki na sytuacje, które zdają się ją przerastać.
Jesteśmy bardziej niż doskonali w pospolitym ruszeniu. Umocnimy, co trzeba, posprzątamy, co trzeba, upolitycznimy, co trzeba. Powódź będzie winą Tuska, zbiornik, który ratuje – darem Kaczyńskiego, a zgrzewki z wodą – Suskiego. I tak w zapętleniu.
Powódź niemal całkowicie zdominowała w ostatnim okresie życie polityczne. Dla rządzącej od niespełna roku koalicji to pierwsze takie doświadczenie. Pytanie, jak długo ten stan nadzwyczajny jeszcze potrwa i jak się przełoży na polityczny układ sił.
Daleko na razie do „spłynięcia rządu Tuska” wraz z falą powodziową, co wróżyły propisowskie media. W prawicowych komentarzach widać było „szok i niedowierzanie”.
Racibórz Dolny przebił popularnością polityków wszystkich opcji i obecnie cieszy się większym zaufaniem niż prezydent Andrzej Duda, bo jest od niego większy, skuteczniejszy, a do tego tańszy w utrzymaniu.
Politycy oskarżają je o niszczenie wałów powodziowych, a biolodzy biorą w żarliwą obronę. Te niedoceniane stworzenia prowadzą bezpłatną działalność retencyjną na ogólnokrajową skalę.
Rafał Mańkowski, ekspert od oceniania ryzyka katastrof naturalnych Polskiej Izby Ubezpieczeń, o tym, jak zminimalizować straty po powodzi, która… znów nadejdzie.