Historia

Imperium od spraw małych

Dzieje Świętego Cesarstwa Rzymskiego

Godło cesarstwa wraz z herbami należących do niego ziem, w centrum Cesarz Karol V Godło cesarstwa wraz z herbami należących do niego ziem, w centrum Cesarz Karol V Arne Psille/Deutsches Historisches Museum/BPK / BEW
Święte Cesarstwo Rzymskie przestało istnieć 210 lat temu i jest być może jedynym w historii imperium, gdzie władzy było tylko tyle, co konieczne, a wolności tyle, ile to możliwe.
Najdalszy zasięg Cesarstwa – w 1181 r.Polityka Najdalszy zasięg Cesarstwa – w 1181 r.

Jeśli wierzyć historykom, kiedy ogłoszono rozwiązanie Świętego Cesarstwa Rzymskiego (od XV w. – Narodu Niemieckiego), niemal nikt nie zwrócił na to uwagi. Inaczej niż inne wielkie imperia, cesarstwo nie tyle runęło z hukiem, ile stoicko wyzionęło ducha z ledwie słyszalnym westchnieniem.

W 1806 r. Napoleon bezpardonowo zażądał abdykacji od dotychczasowego cesarza Franciszka II Habsburga. W przypadku odmowy zagroził wojną. Franciszek nie miał dość siły, by przeciwdziałać wydarzeniom. Jego kanceliści przygotowali więc stosowny dokument. O poranku 6 sierpnia 1806 r. Habsburg – parokrotnie napominany przez swoich doradców – podpisał akt likwidacji cesarstwa. Jeszcze tego samego dnia imperialny herold przejechał w pełnych regaliach przez ulice Wiednia, aż dotarł do Jesuitenkirche w centrum miasta, gdzie odczytał zgromadzonym treść pisma.

Ani święte, ani cesarstwo

Święte Cesarstwo Rzymskie przez niemal tysiąc lat stało w – symbolicznym i politycznym – centrum europejskiego doświadczenia. Mimo to bardzo długo uważano je za twór dziwny, nawet nieudany. Słynna opinia Woltera brzmiała: „Nie było ani święte, ani rzymskie, nie było też cesarstwem”. James Madison, jeden z ojców założycieli Stanów Zjednoczonych, określił zaś jego instytucje jako bezwolne.

Dzieje cesarstwa rozpoczęły się w Boże Narodzenie 800 r., kiedy w Rzymie papież Leon III włożył imperialny diadem na głowę Karola Wielkiego, króla Franków. Wtedy było ono średniowieczną inkarnacją Imperium Rzymskiego z cesarzem jako politycznym przywódcą zachodniego chrześcijaństwa. Pod względem prestiżu żaden monarcha nie mógł się z nim równać, dlatego cesarska korona była powodem zaciekłej rywalizacji między najświetniejszymi rodami Europy: Hohenstaufami, Wittelsbachami, Luksemburgami, Habsburgami, a nawet Plantagenetami czy Walezjuszami.

Polityka 52/53.2016 (3091) z dnia 18.12.2016; Historia; s. 86
Oryginalny tytuł tekstu: "Imperium od spraw małych"
Reklama