– Powstanie Warszawskie w szczególny sposób wpisało się w historię naszego miasta i jego mieszkańców. Oddajemy hołd bohaterom, zarówno tym, którzy polegli w walce z okupantem, jak i tym, którzy wciąż są z nami. Jako przedsiębiorstwo, którego losy są ściśle związane z historią Warszawy, pamiętamy także o tych, którzy przed 73 laty poświęcili swoje życie w walce o wolność. Wśród nich byli także nasi pracownicy – mówi Renata Tomusiak, Prezes Zarządu Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w m.st. Warszawie S.A. – To dzięki ich wiedzy i doświadczeniu udało się wytyczyć wiele z tras wiodących kanałami. Było to możliwe na podstawie planów sieci kanalizacyjnej, które pod groźbą śmierci wynieśli z zajętej przez hitlerowców siedziby przedsiębiorstwa. Warto także przypomnieć, że w owych dramatycznych dniach pracownicy wodociągów wypełniali swoje obowiązki z narażeniem życia po to, by jak najdłużej dostarczać stolicy wodę.
W czasie II wojny światowej zginęło 128 pracowników przedsiębiorstwa. Ich tragiczny los upamiętnia tablica znajdująca się na budynku siedziby Spółki przy pl. Starynkiewicza 5 w Warszawie. Każdego roku w rocznicę wybuchu Powstania przedstawiciele załogi składają tam kwiaty i zapalają znicze.
Woda dla walczącej stolicy
Godzina „W” zastała wielu pracowników wodociągów i kanalizacji w ich miejscu pracy. Niektórzy z nich włączyli się do walki, inni ofiarnie pełnili swoją służbę, sabotując niemieckie rozkazy. Załoga Stacji Filtrów kierowana przez inżynierów Jana Siwińskiego i Henryka Janczewskiego mimo toczących się walk pracowała do 22 września 1944 r. Z powodu dużych uszkodzeń sieci wodociągowej pracownicy starali się, aby – dzięki zwiększeniu wydajności pomp – woda docierała do jak największej liczby mieszkańców.