Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Historia

Chore Imperium Romanum

Prof. Marek Jankowiak o epidemiach Imperium Romanum

Cesarz Justynian w otoczeniu duchownych i dworzan na mozaice z VI w. w bazylice św. Witalisa w Rawennie. Cesarz Justynian w otoczeniu duchownych i dworzan na mozaice z VI w. w bazylice św. Witalisa w Rawennie. EAST NEWS
O zarazach w antyku oraz przebiegu i następstwach dżumy Justyniana, która wybuchła w Konstantynopolu w 541 r., opowiada bizantynista z Uniwersytetu Oksfordzkiego prof. Marek Jankowiak.
Złoty solid z wizerunkiem Justyniana.EAST NEWS Złoty solid z wizerunkiem Justyniana.

AGNIESZKA KRZEMIŃSKA: – Jeden z najbardziej znanych antycznych opisów zarazy jest w „Wojnie peloponeskiej”. Tukidydes pisze o tajemniczej chorobie, która w 429 r. p.n.e. zdziesiątkowała Ateny i zabiła Peryklesa. W republikańskim Rzymie nie było epidemii, która aż tak zaburzyłaby życie miasta, choć Liwiusz pisał, że między V a II w. p.n.e. nachodziło go aż dziewięć epidemii. W okresie cesarskim pomory nie ominęły już ani miasta, ani powstałego imperium.
PROF. MAREK JANKOWIAK: – Choroby zakaźne nawiedzały Imperium Romanum stale, ale były raczej lokalne, jak zaraza w Kartaginie w II połowie III w., opisana w „Żywocie św. Cypriana”. Ze źródeł wynika, że były tylko dwie pandemie, które objęły całe cesarstwo i miały bardzo wysoką śmiertelność – ta z czasów Marka Aureliusza, która szalała od ok. 165 r. do 180 r., oraz dżuma Justyniana I Wielkiego, która wybuchła w 541 r., a potem wracała kilkanaście razy aż do VIII w.

Skąd się one wzięły?
Rzymianie mają tendencję do identyfikowania miejsc, z których pochodzą kolejne zarazy ze Wschodem. Czy w przypadku epidemii z czasów Marka Aureliusza tak było – nie wiadomo, bo nie mamy nawet pewności, czy rzeczywiście była to ospa, jak twierdzą niektórzy, ale w przypadku dżumy justyniańskiej rzeczywiście przyszła z Azji. Wiemy to dzięki genetykom, według których to tam patogen yerisinia pestis zmutował w początkach naszej ery, stając się groźnym dla człowieka. Potwierdzeniem jest najstarsze DNA tej bakterii znalezione w zębach osoby zmarłej w III w. w Kirgistanie. Kolejnym dowodem, że zaraza Justyniana była dżumą, jest odkrycie w 2013 r. DNA tego szczepu bakterii, który przyczynił się do czarnej śmierci w XIV w., w zębach kilku osób pochowanych w VI w.

Polityka 16.2020 (3257) z dnia 14.04.2020; Historia; s. 46
Oryginalny tytuł tekstu: "Chore Imperium Romanum"
Reklama