Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Klasyki Polityki

Zaraza, że aż strach

Współczesne plagi wywołują strach

Główną podejrzaną w sprawie BSE była krowa. Fot/Forum Główną podejrzaną w sprawie BSE była krowa. Fot/Forum
Miały nas zabić priony, później SARS. Nad światem znów zawisła groza, gdy wirus świńskiej grypy wydostał się z Meksyku. Czarne prognozy się nie sprawdzają, ale nie mijają bez echa.

Jeden katastroficzny scenariusz, niczym z filmu grozy, gonił drugi. W ostatniej dekadzie mieliśmy już okazję bać się wirusów wywołujących SARS, zmutowanych zarazków ptasiej grypy, gorączki zachodniego Nilu, bakterii wąglika, prionów (po zjedzeniu wołowego mięsa zakażonego BSE), a ostatnio znów dała o sobie znać grypa (świńska czy meksykańska? – okazuje się, że żadna z tych nazw nie jest właściwa, bo w przypadku zarazka A/H1N1 głównym źródłem zakażenia są chorzy ludzie, a nie świnie, i wcale nie w Meksyku, lecz w USA doszukano się pierwszego pacjenta).

Każda z tych plag miała pochłonąć co najmniej 100 mln ofiar. Żniwo okazało się dużo skromniejsze. Do 21 maja 2009 r. w 41 krajach odnotowano 11 tys. przypadków grypy A/H1N1 (niewiele, biorąc pod uwagę, że tylko w styczniu na grypę sezonową zachorowało w samej Polsce ponad 187 tys. osób). Jeśli chodzi o grypę ptasią, to od 2003 r. do połowy maja 2009 r. WHO potwierdziła na całym świecie 424 przypadki zachorowań i 261 zgonów (najwięcej w Indonezji i Wietnamie). Na SARS (czyli zespół ostrej niewydolności oddechowej) zachorowało 8096 osób i 774 zmarły. Siła rażenia jest mała, zwłaszcza w zestawieniu z chorobami zakaźnymi, które na nikim nie robią wrażenia: gruźlica (9 mln nowych przypadków rocznie na świecie – 2 mln zgonów), malaria (co najmniej 300 mln zachorowań – 1 mln śmiertelnych ofiar), wirusowe zapalenia wątroby (10–30 mln przypadków rocznie).

Współczesne plagi nie są więc tam, gdzie doszukują się ich media. Ale w porównaniu z medialnymi strachami mają tę przewagę, że pozwoliły się oswoić. Bo przecież nie o liczby tu chodzi, a o moment pojawienia się nowego zagrożenia – wszystko, co nieznane, przed czym nie wiadomo, jak się bronić, budzi trwogę.

Polityka 22.2009 (2707) z dnia 30.05.2009; Nauka; s. 77
Oryginalny tytuł tekstu: "Zaraza, że aż strach"
Reklama