Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Antyklerykalizm Boga nie dotyka

Z Józefem Życińskim, arcybiskupem lubelskim

Abp Józef Życiński Abp Józef Życiński Leszek Zych / Polityka
Abp Józef Życiński o tym, skąd się biorą ataki na Kościół, o ultrakatolikach, którzy pouczają biskupów, o pieniądzach i hektarach oraz o tym, czy dobrze się czuje w Episkopacie.
Abp Józef ŻycińskiLeszek Zych/Polityka Abp Józef Życiński

Abp Józef Życiński zmarł 10 lutego podczas pobytu w Rzymie. Powodem śmierci był zawał. Mial 62 lata, od 14 lat był metropolitą lubelskim. Prezentujemy wywiad, który z abp. Życińskim przeprowadził Jacek Żakowski. Rozmowa odbyła się w Lublinie, w październiku 2010 roku. 

Jacek Żakowski: – Nie pamiętam, żeby Kościół był w takich tarapatach.

Abp Józef Życiński: – Antyklerykalizm?

To akurat chyba może się polskiemu Kościołowi przysłużyć.

W takim sensie, w jakim Karl Popper pisał o krytyce jako źródle siły kultury europejskiej, na pewno. Ale to zależy, o jakim antyklerykalizmie mówimy. Krytyka służy każdemu, ale kiedy się mówi i pisze, że Kościół jest mafią, która zagarnia majątki i przenika świat władzy, trudno prowadzić dyskusję.

Antyklerykalizm nie jest jedynym problemem Kościoła.

Drugi problem niedawno widzieliśmy tu, w Lublinie. Pseudokatolickie grupy, które głoszą swoje prywatne teologie i są niesłusznie utożsamiane z Kościołem.

Czyli ruch intronizacji Chrystusa.

Jezusa. Nie chodzi o Chrystusa, który jest Mesjaszem, ale o Jezusa – mieszkańca Nazaretu.

Który nie kandydował na ziemskie urzędy i wyraźnie mówił „królestwo moje nie jest z tego świata”.

Radykałów katolicka teologia nie interesuje. A za ich radykalizm oskarżani są księża, którzy nie mają z tym nic wspólnego.

Ktoś tych ludzi takiej teologii nauczył.

To wyrasta z profanum.

Polityka 43.2010 (2779) z dnia 23.10.2010; Rozmowy Żakowskiego; s. 18
Oryginalny tytuł tekstu: "Antyklerykalizm Boga nie dotyka"
Reklama