Nerki – narząd stanowiący najistotniejszą część układu wydalniczego większości zwierząt (głównie stałocieplnych). Narząd parzysty, dysponuje znaczną rezerwą funkcjonalną – można żyć z jedną nerką. Narząd niedrogi – już od 12 tys. zł. Teoretycznie łatwo osiągalny, np. na portalu www.ogłaszamy24.pl w zakładce moda/zdrowie/inne. Według ogłoszeniodawców – mimo że w Polsce 1571 potencjalnych reflektantów oczekuje w nerkowym korku – narząd niedochodowy. Podaż jest, popytu brak.
Wnętrze R.
Nerkę R. można by zareklamować tak: należąca do honorowego krwiodawcy o spokojnym usposobieniu, bez nałogów, żadnego pobytu w szpitalu, zimą czosnek dla zdrowotności, młoda, w okazyjnej cenie.
Choć R., właściciel nerki, zaoferował się 29 czerwca na www.ogłaszamy24.pl („mężczyzna, lat 34, grupa krwi 0Rh+, pomoże, oczekując również pomocy, jako jedyny żywiciel rodziny”), zainteresowanych było tylko dwóch. Dzwonił jeden pan z Kielc, chciał sfinalizować transakcję, zabierając R. za granicę, gdzie przebywa znajomy o tej samej grupie krwi. Ale żona R., bezrobotna fryzjerka, zapłakała, że poddadzą go narkozie, wytną więcej, niż się umawiali, i co? Drugi pan zaaranżował spotkanie. Siedzieli w busie tego pana zaparkowanym na wylocie z Płocka. Dużo pytał, lustrując R. zza ciemnych okularów, na końcu ujawnił, że jest z TVN, ale niech się R. nie martwi, zniżą mu głos.
R., ciągle niemający perspektyw, o szóstej zwleka się z tapczanu i jedzie do Płocka rozprowadzać CV napisane odręcznie. Z CV: wykształcenie – technikum stolarskie w Kołobrzegu; doświadczenie – tartaki, gastronomia, dozorca w ośrodkach wczasowych, pomocnik budowlany m.in. przy stadionie żużlowym w Toruniu, osiedlu Kryształ w Wilanowie; zainteresowania – kultura na pierwszym miejscu.