Rozmowa z Jerzym Stępniem, byłym prezesem Trybunału Konstytucyjnego, o tym, co sędziom wypada, a co nie przystoi, z czego są rozliczani i dlaczego tylu wśród nich oportunistów.
Marek Ostrowski: – Czy sędzia Igor Tuleya miał prawo surowo oceniać działanie CBA?
Jerzy Stępień: – Sędzia ma obowiązek ocenić, czy dowody zostały zdobyte w sposób właściwy. Kodeks i bogate orzecznictwo określają, jakie dowody trzeba zdyskredytować. Na przykład kiedy świadek nie miał swobody wyrażenia tego, co chce powiedzieć.
Czy wrzawa po tym wyroku będzie dla innych sędziów przestrogą czy zachętą?
Polityka
03.2013
(2891) z dnia 15.01.2013;
Temat tygodnia;
s. 16
Oryginalny tytuł tekstu: "Sędziowie lubią awansować"