Kraj

Dlaczego chory w Polsce musi cierpieć?

Interwencja po artykule POLITYKI

Po naszym okładkowym tekście Helsińska Fundacja Praw Człowieka interweniuje u ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza ws. (nie)leczenia w Polsce bólu.

Na początku lipca Edyta Gietka opisywała na łamach POLITYKI, jak polska służba zdrowia obchodzi się z pacjentami terminalnymi. Zwracała uwagę na problem z dostępem do morfiny (której zużywa się u nas pięć razy mniej niż w Europie Zachodniej), niewyobrażalne cierpienie śmiertelnie chorych, wiążący ręce NFZ-owski  formalizm.

Po tym artykule do naszej redakcji napłynęło wiele listów i komentarzy w tej sprawie. Temat podjęły też inne media, w tym „Gazeta Wyborcza”. Interweniować postanowiła również Helsińska Fundacja Praw Człowieka (HFPC).

W liście do ministra zdrowia  Bartosza Arłukowicza HFPC wskazuje, m.in. że „na uśmierzanie bólu Narodowy Fundusz Zdrowia nie przeznacza dodatkowych środków. Wydatki na środki przeciwbólowe traktowane są więc jako dodatkowy, zbędny koszt”. Pyta ministra zdrowia: „czy w świetle obowiązującego prawa, w szczególności ustawy o prawach pacjenta, osoba zmagająca się z bólem o silnym natężeniu, ma prawo do odpowiedniej pomocy ze strony lekarza w tym zakresie?”. Pozostaje nam podpisać się pod tym pytaniem.

***
Artykuł Edyty Gietki "Dlaczego chory w Polsce musi cierpieć?".

PolitykaPolityka 27/2013

 

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Gra o tron u Zygmunta Solorza. Co dalej z Polsatem i całym jego imperium, kto tu walczy i o co

Gdyby Zygmunt Solorz postanowił po prostu wydziedziczyć troje swoich dzieci, a majątek przekazać nowej żonie, byłaby to prywatna sprawa rodziny. Ale sukcesja dotyczy całego imperium Solorza, awantura w rodzinie może je pogrążyć. Może mieć też skutki polityczne.

Joanna Solska
03.10.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną