Kraj

Mariusz Janicki poleca najnowszy numer POLITYKI

Okładka najnowszego numeru POLITYKI Okładka najnowszego numeru POLITYKI Polityka
To, że można obrazić uczucia religijne, jest dla polskich księży, prokuratorów i sądów oczywiste, czego dowodem wiele postępowań i procesów. Ale czy istnieje obraza uczuć niereligijnych?
Mariusz Janicki, zastępca redaktora naczelnego Tygodnika POLITYKA.Michał Mutor/Agencja Gazeta Mariusz Janicki, zastępca redaktora naczelnego Tygodnika POLITYKA.

Czy ateiści, którym zarzuca się brak wyższych uczuć, zagrożenie dla moralności i ogólnie zło tego świata, mają prawo do obrony przed sądem? W najnowszej POLITYCE właśnie ateizmowi i ateistom poświęcamy okładkę i trzy materiały: bardzo interesujący wywiad z byłym jezuitą, prof. Stanisławem Obirkiem o fundamentalizmie religijnym, który łączy się z politycznym i wypycha z przestrzeni publicznej osoby niewierzące, artykuł Joanny Podgórskiej o sprawach sądowych, jakie ateiści wytaczają tym, przez których czują się znieważeni, oraz felieton prof. Jana Hartmana (na okładce), tłumaczącego sens inscenizowanej egzekucji, jakiej poddał się w ostatnią sobotę. Staramy się w zamieszczonych tekstach odpowiedzieć na pytanie, czy ateiści są w Polsce szykanowani i jak mógłby wyglądać mądry dialog między nimi a wierzącymi.

I drugi ważny temat: ile się komu od państwa należy. Protest matek niepełnosprawnych dzieci pokazał, że to bardzo trudny problem. Od dawna nie odbyliśmy porządnej dyskusji o sprawiedliwości społecznej, o tym, jakie i czyje potrzeby powinny być zaspokajane w pierwszej kolejności, w jakim stopniu wspólnota jest odpowiedzialna za tych, którym się gorzej powiodło. Z takimi pytaniami w najnowszej POLITYCE mierzy się Jacek Żakowski.

A na deser interesujący artykuł Bartka Chacińskiego o niezwykłej karierze internetowego hashtaga, który zaczął wieść drugie życie poza siecią.

Zachęcam gorąco do lektury wszystkich pozostałych tekstów w POLITYCE.

Mariusz Janicki, zastępca redaktora naczelnego

Reklama

Czytaj także

null
Świat

Izrael kontra Iran. Wielka bitwa podrasowanych samolotów i rakiet. Który arsenał będzie lepszy?

Na Bliskim Wschodzie trwa pojedynek dwóch metod prowadzenia wojny na odległość: kampanii precyzyjnych ataków powietrznych i salw rakietowych pocisków balistycznych. Izrael ma dużo samolotów, ale Iran jeszcze więcej rakiet. Czyj arsenał zwycięży?

Marek Świerczyński, Polityka Insight
15.06.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną