Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Współczesne media: pogoń za sensacją

Flickr CC by 2.0
– Emocje, konflikt, skandal, celebryci zaczęli się rozprzestrzeniać jako dominujący element przekazu. Co spowodowało, że media stają się już częścią przemysłu rozrywkowego. To kolejny powód do publicznego niepokoju – przekonuje Jerzy Baczyński.

Krzysztof Lepczyński: – Od kilku miesięcy po mediach chodzą różnej maści liberałowie i przepraszają za to, że im nie wyszło z gospodarką. Ale nie wyszło też chyba z mediami, tyle że tu nie za bardzo kto przeprasza.
Jerzy Baczyński:
– To zbyt surowa ocena. W mediach przez ostatnie 25 lat doznaliśmy podwójnej, jeśli nie potrójnej rewolucji. Pierwsza to naturalna rewolucja transformacyjna, wyjście z systemu PRL, zerwanie z cenzurą i państwową kontrolą mediów, wejście na rynek dziennikarzy prasy podziemnej, powstanie nowych tytułów, w tym „Gazety Wyborczej”. Potem budowanie pierwszych organizacji medialnych, liczne przejęcia, fuzje, inwestycje zachodnich firm. Kiedy to się ustabilizowało, na początku lat 2000, nastąpiła kolejna rewolucja, technologiczna, która przeorała cały świat medialny w sposób trudny jeszcze do nazwania, bo to się wciąż dzieje.

Z jednej strony transformacja w mediach nam się udała, mamy bogaty rynek medialny, zróżnicowany w każdym sensie, pluralistyczny. Pod tym względem nie ustępujemy rozwiniętym rynkom zachodniej Europy. Jeśli jednak popatrzy się dokładniej, zapyta, jakie to media, jaka jest ich siła, to mamy już wiele powodów do frustracji i rozczarowań. Media tradycyjne przeżywają dzisiaj bardzo poważny kryzys, a środki obrony, jakie wymyślają, często ten kryzys jeszcze pogłębiają.

W jaki sposób?
Internet i media społecznościowe zasadniczo zmieniły cały kontekst komunikacyjny. Wszystko, co budowaliśmy na rynku medialnym, zostało zatopione przez świat nowych mediów. Dzienniki mają poważny problem z odpowiedzią, do czego i komu są potrzebne w formie, w jakiej istnieją. Telewizje są podgryzane przez kanały tematyczne i wszelkie formy interaktywnego przekazywania treści wideo.

Reklama