Widmo krąży po Polsce – widmo kapitalizmu. Leszek Balcerowicz w rozmowie z Martą Stremecką opublikował prawdziwy manifest kapitalistyczny, wielką pochwałę wolnego rynku oraz małego, sprawnego państwa typu „nocny stróż” (fragment książki wydawnictwa Czerwone i Czarne zamieściliśmy w POLITYCE 37). Cokolwiek by sądzić o religijnej wręcz wierze autora w wolny rynek, nikt nie będzie w stanie wykreślić go z historii, gdyż to pod jego przewodem dokonana została pierwsza w dziejach transformacja od socjalistycznej gospodarki państwowej i planowej do prywatnej gospodarki rynkowej, i to w warunkach galopującej inflacji oraz zadłużenia.