Kraj

Pogłębiony dialog i wyczerpujące informacje

Ekspertom z Komitetu Praw Człowieka mówimy stanowcze „nie”!

Minister Witold Waszczykowski Minister Witold Waszczykowski Karolina Siemion-Bielska/MFA Polen / Flickr CC by 2.0
MSZ w osobliwy sposób odniósł się do rekomendacji Komitetu Praw Człowieka przy ONZ.

Na oficjalnej stronie MSZ znajduje się komunikat o odpowiedzi tegoż resortu na rekomendacje Komitetu Praw Człowieka (KPC) przy ONZ. Przytaczam go w całości wraz z krótkimi komentarzami (zaznaczonymi gwiazdką). Na samym początku trzeba zauważyć, że MSZ powtarza to, co przekazał agencji PAP. Niepodanie do publicznej wiadomości całego komunikatu jest faktem kuriozalnym z uwagi na zasady ładu demokratycznego.

Komunikat zaczyna się od streszczenia stanowiska KPC:

„Rekomendacje Komitetu Praw Człowieka działającego przy ONZ to odpowiedź na przedstawiony przez polski rząd raport o stanie przestrzegania Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych, którego Polska jest sygnatariuszem. W swych obserwacjach Komitet wyraził zaniepokojenie m.in. sporem wokół Trybunału Konstytucyjnego, dostępnością do legalnej aborcji, przestrzeganiem wolności słowa w kontekście sytuacji mediów publicznych oraz polityką migracyjną”.

* Chciałoby się jednak wiedzieć, co jest poza „m.in.” – w rekomendacjach.

Komitet Praw Człowieka o aborcji i o ustawie antyterrorystycznej

„W toku dialogu Polska udzieliła wyczerpujących odpowiedzi we wszystkich kwestiach, które wzbudziły wątpliwości w opinii Komitetu. Jesteśmy zawiedzeni, że mimo obszernych wyjaśnień i pogłębionego dialogu z delegacją RP, przedstawione informacje nie znalazły zrozumienia wśród ekspertów Komitetu” – podkreśla MSZ w opinii przekazanej PAP.

* KPC prowadził pogłębiony dialog z delegacją RP, a mimo to jego eksperci nie znaleźli zrozumienia dla wyczerpujących odpowiedzi na powzięte wątpliwości. Nasuwa się przypuszczenie, że być może strona polska nie prowadziła wyczerpującego dialogu. I teraz nie wiadomo, czy MSZ przekazał opinie do PAP czy do KPC.

„Według resortu, rekomendacje Komitetu w zakresie dostępności aborcji nie mają podstaw w prawie międzynarodowym, które nie odnosi się do tej sprawy w żaden definitywny sposób”. „Wielokrotne w ostatnich latach ubieganie się przez Komitet o poszerzenie dostępności aborcji w państwach członkowskich ONZ ma charakter bardzo jednostronnej interpretacji prawa międzynarodowego, które jest pozbawione mocy wiążącej”.

* Po pierwsze, rekomendacje KPC nie muszą mieć podstawy w prawie międzynarodowym, mogą np. opierać się na praktyce mniejszej lub większej liczby państw. Po drugie, KPC ze swej istoty nie może ubiegać się o poszerzenie aborcji, a co najwyżej to sugerować. Po trzecie, ostatnie zdanie jest niezwykle urokliwe, ponieważ sugeruje, że prawo międzynarodowe nie ma mocy obowiązującej. Zaiste, p. Waszczykowski jest tęgim prawnikiem i logikiem.

„Ze zdumieniem odbieramy zalecenia dotyczące ustawy antyterrorystycznej – polskie prawo nie różni się znacząco od regulacji innych państw zachodnioeuropejskich w tym zakresie”.

A może KPC uznał, że różni się na tyle znacząco, ze trzeba coś z tym zrobić.

Czym więc jest Komitet Praw Człowieka przy ONZ?

„Resort informuje też, że Komitet Praw Człowieka jest to ciało o charakterze eksperckim monitorujące realizację przez państwa Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych. Z uwagi na fakt, iż Komitet składa się z ekspertów, jego rekomendacje nie odzwierciedlają stanowiska ONZ, które jest organizacją międzyrządową”. MSZ dodaje, że rekomendacje Komitetu nie posiadają charakteru wiążącego, stanowią jedynie zalecenia.

* Wygląda na to, że KPC nie wie, jakim jest ciałem, i potrzebował informacji ze strony polskiego MSZ, aby to ustalić.

„Według MSZ, Polska ma rok na przekazanie Komitetowi informacji na temat implementacji rekomendacji odnoszących się m.in. do kwestii konstytucjonalnych i prawnych ram. Natomiast do pozostałych zaleceń powinniśmy odnieść się w następnym raporcie, który powinien zostać przedłożony za minimum 4 lata”.

* A więc poczekamy, zobaczymy.

„Państwa sygnatariusze Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych składają przekrojowe raporty co pięć lat. Sprawozdanie Polski z realizacji postanowień było rozpatrywane w październiku br. i obejmowało okres od października 2008 r. do października 2015 r. Polska delegacja pod przewodnictwem podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Łukasza Piebiaka w dniach 17–18 października odbyła dialog z Komitetem Praw Człowieka ONZ na ten temat”.

* MSZ ujawnia niesłychane rewelacje.

„W dokumencie Końcowe obserwacje do siódmego raportu okresowego w sprawie Polski rząd został wezwany do natychmiastowej publikacji wszystkich wyroków TK i zapewnienia ich wdrożenia, a także do powstrzymania się od stosowania środków, które szkodzą skutecznemu funkcjonowaniu TK. Wezwano także do wyłaniania kolejnych sędziów w sposób transparentny i bezstronny”.

* W tym punkcie KPC na pewno nie zrozumiał wyjaśnień strony polskiej. To proste jak parasol i jasne jak słońce, że  prawomocnie wybrani sędziowie nie zostali zaprzysiężeni, a wybrani nieprawomocnie – zaprzysiężeni. I jak można twierdzić, że ta procedura nie jest bezstronna lub transparentna?

ONZ martwi się o polskie kobiety. Co na to polski rząd? Ma ustawę „Za życiem”

„W odniesieniu do aborcji Komitet wyraża zaniepokojenie wysoką liczbą nielegalnych aborcji, które mogą zagrażać życiu i zdrowiu kobiet. Autorów niepokoją również proceduralne i praktyczne przeszkody, jakim stawiają czoło kobiety w dostępie do bezpiecznej legalnej aborcji”.

* Skoro rząd polski nie przejmuje się nielegalnymi aborcjami, to nie ma powodu, aby KPC się tym trapił. KPC nie dostrzegł też, iż nie ma żadnych proceduralnych i praktycznych przeszkód w dostępie do legalnej aborcji, a tylko realizacja klauzuli sumienia. Rząd już wycenił wartość przyjścia na świat dziecka niepełnosprawnego – pod warunkiem, że urodzi się żywe (może umrzeć po kilku minutach). Pan Uściński, poseł PiS, uznaje, że 4 tys. zł za urodzenie dziecka „z gwałtu” jest godziwą rekompensatą („to dla wielu dużo pieniędzy” – jak stwierdziła p. Rafalska, ministra od opieki społecznej), i nie jest wykluczone, że jego pomysł zostanie wdrożony.

Tak czy inaczej, rząd polski opowiada się za życiem, a nie za aborcją. A jeśli ktoś nie znalazł dla tego zrozumienia, to jego problem. Tak naprawdę w komunikacie PAP zabrakło stwierdzenia, że KPC wtrąca się w wewnętrzne sprawy Polski. Pardon, może znajduje się w pełnej wersji.

Reklama

Czytaj także

null
Świat

Izrael kontra Iran. Wielka bitwa podrasowanych samolotów i rakiet. Który arsenał będzie lepszy?

Na Bliskim Wschodzie trwa pojedynek dwóch metod prowadzenia wojny na odległość: kampanii precyzyjnych ataków powietrznych i salw rakietowych pocisków balistycznych. Izrael ma dużo samolotów, ale Iran jeszcze więcej rakiet. Czyj arsenał zwycięży?

Marek Świerczyński, Polityka Insight
15.06.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną