„Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar powinien podać się do dymisji” – zawyrokował Patryk Jaki na spotkaniu Warszawskiego Klubu Gazety Polskiej. To odpowiedź na list z 3 października, w którym obecny RPO skarży się na działania komisji reprywatyzacyjnej. Bodnar pisze o „niedochowywaniu przez organ prowadzący postępowanie standardów przesłuchiwania osób wzywanych na posiedzenia komisji weryfikacyjnej”, a wiceminister sprawiedliwości oskarża go obronę handlarzy roszczeń.
Patryk Jaki zaapelował również do użytkowników Twittera, by umieszczali w postach hasztag „dymisjabodnara”. Odzew okazał się niewielki.
Nieprawdopodobne,ale A.Bodnar napisał do mnie w obronie..handlarzy roszczeń. 0 listów ws.wyrzucanych ludzi na bruk.Oznaczmy #dymisjabodnara
— Patryk Jaki (@PatrykJaki) 3 października 2017
Adam Bodnar odniósł się do tych słów na Facebooku: „Wszystkim, którzy chcą ze mnie zrobić obrońcę »czyścicieli kamienic« w Warszawie, uprzejmie wyjaśniam: moje wystąpienie do ministra Patryka Jakiego w sprawie Komisji Reprywatyzacyjnej ma charakter proceduralny”.
Adam Bodnar do dymisji?
O tym, że PiS szykuje się do zmiany RPO, mówiło się prawie od początku kadencji rządu Beaty Szydło. „Mało jest osób, które byłyby usatysfakcjonowane inferencją i działalnością RPO” – informował w Sejmie poseł Waldemar Buda (PiS) podczas zeszłorocznego sprawozdania o działalności RPO.