Kraj

Co otorbiło prezesa

Polityka
Jeśli chodzi o tych, którzy na rekonstrukcji skorzystali, to oprócz lewactwa, któremu udało się otorbić Kaczyńskiego, najbardziej wygrana jest posłanka Mazurek – rzeczniczka klubu PiS.

Trwa dyskusja, w kogo najbardziej uderzyła rekonstrukcja rządu. Zdaniem większości publicystów najbardziej uderzyła ona w opozycję, dlatego nic dziwnego, że opozycja ostrzega, iż takiej rekonstrukcji nie zaaprobuje i nie poprze. Opozycja nie kryje, że odejście z rządu tak ważnych polityków, jak Szyszko, Waszczykowski i Macierewicz, to dla niej bolesna strata, która może wywołać w jej szeregach moralne rozprzężenie i intelektualny chaos.

Osobiście uważam, że nieustanna krytyka, wyśmiewanie i oburzanie się na działania i wypowiedzi osób takich, jak Szyszko, Waszczykowski czy Macierewicz, to konstytucyjne prawo opozycji, dlatego uniemożliwienie tym osobom dalszego pełnienia funkcji to nic innego jak brutalna próba zamknięcia jej ust. I nie przekonują mnie twierdzenia, że teraz opozycja będzie mogła krytykować, wyśmiewać i oburzać się na działania następców Szyszki, Waszczykowskiego czy Macierewicza; nie oszukujmy się, zanim ci następcy zrobią lub powiedzą coś głupiego, może minąć kilka miesięcy. Wyjątkiem jest Mariusz Błaszczak, nowy szef MON, ale moim zdaniem aktywność całej zjednoczonej opozycji nie może zależeć od głupot wygadywanych przez jednego człowieka.

Na prawicy panuje opinia, że innym wielkim przegranym w rekonstrukcyjnej rozgrywce jest Jarosław Kaczyński, który myślał, że rekonstrukcja jest jego dziełem, gdy tymczasem zdaniem Tomasza Sakiewicza, redaktora naczelnego „Gazety Polskiej”, np. odwołanie Macierewicza to dzieło Andrzeja Dudy. „Prezydent dopiął swego” stwierdza Sakiewicz, dając do zrozumienia, że prezes PiS nie miał z tą sprawą nic wspólnego.

W kontekście rekonstrukcji Jarosława Kaczyńskiego nisko oceniły również młodzieżowe środowiska związane z o. Tadeuszem Rydzykiem, pisząc w liście do szefa PiS: „Otorbiło pana lewactwo.

Polityka 3.2018 (3144) z dnia 16.01.2018; Felietony; s. 95
Reklama