Takie działania skrajnej prawicy nie tylko łamią prawo, lecz także hańbią pamięć ofiar nazizmu w Polsce i poza nią.
Tym razem reakcja władz przyszła błyskawicznie. Na razie w sensie deklaracji dygnitarzy PiS w Sejmie i ministrów Brudzińskiego i Ziobry w rządzie: zero tolerancji dla faszyzmu i innych totalitaryzmów. Prawo i Sprawiedliwość postuluje, by nowy minister spraw wewnętrznych poinformował posłów, co się dzieje w państwie polskim. Oby na deklaracjach się nie skończyło. Przecież tyle mamy przykładów rozszerzania się wpływów skrajnej prawicy na młodzież i przenikania ideologii antydemokratycznej, rasistowskiej i nacjonalistycznej do mediów i polityki głównego nurtu, nawet do Kościoła!
Polityka
4.2018
(3145) z dnia 23.01.2018;
Komentarze;
s. 7
Oryginalny tytuł tekstu: "Polski toast za Hitlera"