Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Vox populi, vox Dei

Głosy pokazały, że potrzeba oglądania zdjęć braci Kaczyńskich jest wśród publiczności silniejsza, niż można by sądzić.

Władza uważnie wsłuchuje się w postulaty obywateli i chętnie wychodzi im naprzeciw. Najświeższym przykładem jest wystawa w Zamku Królewskim z okazji 100. rocznicy odzyskania niepodległości, która już po uroczystym otwarciu została uzupełniona o zdjęcie braci Kaczyńskich, gdyż domagali się tego zwiedzający. „Po trzech–czterech dniach funkcjonowania ekspozycji zaczęły do nas napływać głosy, że takiego zdjęcia brakuje”, przyznaje wicedyrektor Zamku.

Te głosy słyszał wprawdzie tylko on, ale za to bardzo wyraźnie, co zadaje kłam twierdzeniom, że ich nie było. Głosy pokazały, że potrzeba oglądania zdjęć braci Kaczyńskich jest wśród publiczności silniejsza, niż można by sądzić. Ujawniły również olbrzymie oczekiwania zwiedzających co do roli, jaką bracia Kaczyńscy powinni odgrywać w odzyskaniu niepodległości. Rola, jaką odgrywali do tej pory, była zbyt mała, dlatego zwiedzający domagają się jej zwiększenia, przynajmniej na zdjęciach. Zwłaszcza Jarosław zasługuje ich zdaniem na to, aby w wydarzeniach związanych z odzyskiwaniem niepodległości przypadła mu rola dostosowana do jego aktualnych możliwości i aspiracji politycznych.

Po interwencji widzów brakujące zdjęcie pojawiło się w sali poświęconej Solidarności z lat 1980–81, dla podkreślenia roli braci Kaczyńskich, a zwłaszcza Jarosława, w sierpniowym zrywie. O tym, że była to rola bardzo istotna, świadczy jego mina na zdjęciu. Ponieważ zdjęcie nie pochodzi z lat 1980–81, ale z przełomu lat 80. i 90., padły zarzuty o fałszowanie historii, moim zdaniem bezpodstawne, bo po pierwsze, tylko takie udało się znaleźć, a po drugie w latach 1980–81 Jarosław miał na pewno taką samą minę, więc nie ma o co kruszyć kopii.

W obozie władzy panuje opinia, że legendarny Sierpień ‘80 potrzebuje dziś nowych historycznych przywódców i moim zdaniem bracia Kaczyńscy, a zwłaszcza Jarosław, się do tej roli nadają.

Polityka 2.2019 (3193) z dnia 08.01.2019; Felietony; s. 5
Reklama