Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Za wolność naszą i waszą

Z życia sfer

Nie wiem, co LGBT posłance Kruk zrobiło, i nie chcę wiedzieć, bo muszą to być rzeczy straszne.

Uznanie powiatu świdnickiego za obszar wolny od zagrażającej jego dalszemu rozwojowi ideologii LGBT to wydarzenie krzepiące. Dzięki stosownej deklaracji radnych PiS ta zbrodnicza ideologia usłyszała wreszcie stanowcze „nie” tamtejszej społeczności. „Radykałowie dążący do rewolucji kulturowej w Polsce atakują wolność słowa, niewinność dzieci, autorytet rodziny, szkoły oraz swobodę przedsiębiorców” – czytamy. Zryw radnych powiatu świdnickiego pokazuje, że na ziemi świdnickiej, mocno od stuleci związanej z macierzą, zgody na tego rodzaju nowinki nie ma. Zwłaszcza – co słusznie podkreśla deklaracja – dzisiaj, „1053 lata po Chrzcie Polski i 100 lat od odzyskania Niepodległości”.

Dzięki deklaracji odetchną świdnickie szkoły, przedszkola i instytucje publiczne, które nie będą dłużej narażane na kontakt z problematyką narzucaną przez osoby LGBT. Ulgę poczują przedsiębiorcy i emeryci. Pacjenci działających w powiecie świdnickim placówek szpitalnych w atmosferze pozbawionej męczących dyskusji na tematy związane z LGBT zaczną szybciej dochodzić do zdrowia, a miejscowi piekarze będą mogli spokojnie piec swój wolny od ideologii LGBT chleb. Na spontanicznie zwoływanych w zakładach pracy zebraniach obca powiatowi świdnickiemu problematyka LGBT będzie ostro potępiana i konsekwentnie przemilczana.

Oczywiście sukces radnych Świdnika nie byłby możliwy bez intelektualnego świadectwa takich osób jak wojewoda lubelski, który Marsze Równości uznał za promocję „zboczeń, dewiacji i wynaturzenia”, ostrzegając, że w jałowym związku gejów „mogą się zrodzić tylko kamienie z nerek”. Słowa te są, niestety, bolesnym przykładem tego, co zainteresowanie ideologią LGBT może zrobić z umysłem człowieka – wiele wskazuje na to, że w przypadku wojewody w grę wchodzi utrata kontaktu nie tylko z rzeczywistością, ale i z rozumem.

Polityka 14.2019 (3205) z dnia 02.04.2019; Felietony; s. 4
Oryginalny tytuł tekstu: "Za wolność naszą i waszą"
Reklama