Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Seks i personalia

Mizerski na bis

Rafał Zembrzycki / Kancelaria Sejmu RP
Kuchciński jest pewien, że za opluwaniem go stoi określone środowisko.

Sejmem i marszałkiem Kuchcińskim wstrząsnęły ostatnio oskarżenia o obcowanie seksualne z nieletnią ukraińską prostytutką w jednej z podkarpackich agencji towarzyskich. Oskarżenia, trzeba dodać, obrzydliwe i krzywdzące marszałka, który na szczęście przerwał milczenie i szczerze wyznał, że to nieprawda. „To okropne pomówienia, w najgorszym – chciałoby się użyć słów nieparlamentarnych – wydaniu” – mówi dziennikarzowi „Sieci”, a my jesteśmy mu wdzięczni, że się powstrzymał i tych słów nie użył, chociaż nie było mu łatwo.

Na korzyść marszałka Kuchcińskiego bardzo mocno przemawia fakt, że – jak powiada – personalia osób zamieszanych w sprawę „są mu zupełnie obce”. Moim zdaniem to kończy sprawę, bo trudno sobie wyobrazić, żeby jakikolwiek mężczyzna mógł obcować płciowo z nieznaną mu z imienia i nazwiska kobietą, w dodatku w agencji towarzyskiej należącej do osoby, o której personaliach nic mu nie wiadomo.

Kuchciński jest pewien, że za opluwaniem go stoi określone środowisko, chociaż „w przypadku tego środowiska to nie pierwszy raz”, więc go to nie zaskakuje. Chodzi oczywiście o ludzi usiłujących obniżyć wiarygodność PiS – partii walczącej o Polskę sprawiedliwą, nowoczesną i realizującą testament Lecha Kaczyńskiego. Marszałek Kuchciński kroczy w pierwszym szeregu bojowników o taką Polskę i w mojej opinii choćby z tego powodu jest niemożliwe, żeby dopuścił się potajemnej schadzki z nieznaną sobie kobietą (na co nie ma żadnych dowodów poza nagraniami filmowymi, które nie wiadomo, czy istnieją).

Marszałek przypomina, że równie absurdalne, oparte na nagraniach, oskarżenia rzuca się na prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, którego austriacki biznesmen Birgfellner oskarżył o oszustwo tylko dlatego, że prezes go zatrudnił, a potem mu nie zapłacił.

Polityka 17/18.2019 (3208) z dnia 23.04.2019; Felietony; s. 147
Oryginalny tytuł tekstu: "Seks i personalia"
Reklama