Po premierze filmu braci Sekielskich o pedofilii w Kościele katolickim politycy zareagowali stereotypowo – propozycjami zaostrzenia kodeksu karnego. A istniejące prawo jest w tym względzie zupełnie wystarczające. Problem jednak w tym, że nie jest egzekwowane. Art. 200 – „obcowanie płciowe z małoletnim” lub dopuszczenie się wobec niego „innej czynności seksualnej” bądź doprowadzanie „do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania” – kara od 2 do 12 lat więzienia.