Grzegorz Schetyna przedstawił we wtorek jedynki Koalicji Obywatelskiej na jesienne wybory. 17 sierpnia, po Radzie Krajowej PO, będą znane pełne listy do Sejmu oraz kandydaci do Senatu. Koalicja ma być ponadpartyjnym blokiem. 20 proc. miejsc na listach zajmą kandydaci z opozycji obywatelskiej i organizacji pozarządowych. Dodatkowo piąte, dziesiąte i ostatnie miejsca przypadną samorządowcom.
Łukasz Lipiński: Schetyna teraz pożera lewicę. Czy to pomoże opozycji?
Lewe i prawe skrzydło Koalicji Obywatelskiej
Potwierdziły się doniesienia o transferach z SLD. Jedynkę w Rzeszowie dostał Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa już piątą kadencję. Do Sejmu wystartuje też związana od lat z Sojuszem Katarzyna Piekarska, która w poniedziałek złożyła legitymację partyjną. Zajmie dopiero szóste miejsce na liście warszawskiej.
Jerzy Wenderlich będzie zaś kandydatem KO do Senatu. Przypomnijmy, że od 2016 r. jest wiceprzewodniczącym SLD. W wyborach samorządowych 2018 startował do sejmiku kujawsko-pomorskiego, ale bez powodzenia. – To nie jest kwestia pozyskania marszałka Wenderlicha. Cieszę się, że zechciał przyjąć zaproszenie do budowania listy. Nie tworzyliśmy atmosfery przejmowania kogokolwiek – tak Schetyna odpowiadał na pytania o rozbijanie lewicy.