Kraj

Zgromadzenie SN wybrało kandydatów na I Prezesa SN. Dziś 316 zakażeń, 11 ofiar

Trzeci strajk przedsiębiorców w Warszawie. 23 maja 2020 r. Trzeci strajk przedsiębiorców w Warszawie. 23 maja 2020 r. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
O łącznie 316 nowych przypadkach i 11 zgonach poinformował w sobotę resort zdrowia. W Warszawie protestowali przedsiębiorcy, policja zatrzymała lidera strajku Pawła Tanajno. Znani są wreszcie kandydaci na stanowisko I Prezesa SN.

  • Liczba potwierdzonych zakażeń na świecie: ponad 5,35 mln (ponad 341 tys. zgonów)
  • Liczba potwierdzonych zakażeń w Polsce: 20 931 (w tym 993 zgonów)
  • Przedłużony został zakaz lotów pasażerskich – krajowych do 31 maja, międzynarodowych do 6 czerwca
  • Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN przedstawiło prezydentowi pięcioro kandydatów na I Prezesa SN
  • W Warszawie strajkowali przedsiębiorcy, Paweł Tanajno spędzi noc w areszcie
  • Pamiętaj! Jeśli masz wątpliwości w związku ze stanem swojego zdrowia, dzwoń na całodobową infolinię NFZ: 800 190 590
  • Osoby przebywające za granicą mogą się zgłaszać pod całodobowy numer NFZ: (+48) 22 125 66 00

Po sześciu dniach obrad Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN wybrało pięcioro kandydatów na I Prezesa SN. To: Włodzimierz Wróbel (zdobył 50 głosów), Małgorzata Manowska (25 głosów), Tomasz Demendecki (14), Leszek Bosek (4) i Joanna Misztal-Konecka (2). Spośród nich I Prezesa na sześcioletnią kadencję wyłoni prezydent.

Kandydowali także: Tomasz Artymiuk (Izba Karna), Piotr Prusinowski (Izba Pracy), Marta Romańska (Izba Cywilna), Adam Tomczyński (Izba Dyscyplinarna) i Dariusz Zawistowski (Izba Cywilna).

Przed głosowaniem kandydaci odpowiadali na łącznie kilkaset pytań przygotowanych przez uczestników zgromadzenia (w formie pisemnej lub elektronicznej). Dwóch pierwszych kandydatów odpowiadało w piątek, ośmioro kolejnych – dziś, przez ponad 7 godz.

W kwietniu zakończyła się kadencja poprzedniej I Prezes SN Małgorzaty Gersdorf.

W Warszawie strajkowali przedsiębiorcy, Tanajno w areszcie

Przedsiębiorcy do stolicy przyjechali protestować już po raz trzeci. Ponad setka osób zebrała się o godz. 14 na pl. Defilad, gdzie obok trumny ułożono krzyż ze zniczy i kwiatów. Jeszcze przed 14:00 organizator protestu i jednocześnie kandydat na prezydenta RP Paweł Tanajno instruował przybywających na protest: – Zachowujcie się tak, jak byście przyszli na spacer. Na schodkach ułożymy krzyż ze zniczy. Będzie to symbol krzyża, który został zrzucony na barki obywateli.

Po godzinie protestujący – w towarzystwie dużo liczniejszych niż oni sami zastępów policjantów – ruszyli w kierunku Pałacu Prezydenckiego. Policja rozbija tłum na mniejsze grupy, legitymuje, proponuje mandaty lub kieruje wnioski do sądu o ukaranie. Stara się nie przepuszczać protestujących na Krakowskie Przedmieście ani od strony ul. Świętokrzyskiej, ani Kopernika.

Warszawska policja potwierdziła także, że podczas manifestacji zatrzymała lidera strajku i kandydata w wyborach prezydenckich 2020 Pawła Tanajno pod zarzutem naruszenia nietykalności policjanta. Czeka go noc w areszcie.

Niemal 21 tys. zakażeń w Polsce

W sobotę Ministerstwo Zdrowia poinformowało o łącznie 316 nowych, potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem z województw: śląskiego (179), mazowieckiego (40), dolnośląskiego (33), wielkopolskiego (12), łódzkiego (12) pomorskiego (dziesięć), świętokrzyskiego (osiem), opolskiego (cztery), zachodniopomorskiego (cztery), małopolskiego (cztery), podlaskiego (trzy), lubuskiego (dwa), kujawsko-pomorskiego (dwa), warmińsko-mazurskiego (jedno), lubelskiego (jedno) i podkarpackiego (jedno).

Zmarło łącznie 11 osób: 84-letni mężczyzna w Łańcucie; 64-letni mężczyzna, 82-letnia kobieta, 78-letnia kobieta i 63-letni mężczyzna w Zgierzu; 87-kobieta w Łodzi; 74-letni mężczyzna i 87-letnia kobieta w Bełchatowie, 78-letni mężczyzna w Gdańsku; 55-letnia kobieta oraz 69-letni mężczyzna w Raciborzu.

W całym kraju wirusem zakaziło się ponad 20 931, z powodu Covid-19 zmarło 993 z nich.

W piątek resort informował o 476 zakażeniach, co stanowiło trzeci najwyższy wynik od początku pandemii. Więcej zakażonych zdiagnozowano tylko 19 kwietnia (545) i 12 maja (595).

Mateusz Morawiecki, premierKrystian Maj/Kancelaria Prezesa RMMateusz Morawiecki, premier

Morawiecki: Wybory najprawdopodobniej 28 czerwca

W sobotę w Polskim Radiu Wrocław wystąpił premier Mateusz Morawiecki. Odpowiadał m.in. na pytania dotyczące kalendarza wyborczego i sposobu przeprowadzenia głosowania. – Myślę, że to, w jaki sposób odbędą się wybory, jest już prawie przesądzone: w sposób mieszany, a więc wybory tradycyjne i wybory korespondencyjne – mówił szef rządu. I precyzował, że głosowanie najprawdopodobniej odbędzie się 28 czerwca. – Ale to też zależy od tempa prac w Senacie, bo jak wiemy, Senat w ostatnich miesiącach spowalniał wielokrotnie prace legislacyjne – zastrzegł Morawiecki.

Odmrażanie Polski

W przyszłym tygodniu jeszcze będziemy musieli zakrywać usta i nos w otwartej przestrzeni, a decyzję o ewentualnym zniesieniu tego obowiązku podejmiemy najwcześniej w połowie przyszłego tygodnia – mówił w piątek minister zdrowia Łukasz Szumowski. Z kolei premier Mateusz Morawiecki na Dolnym Śląsku zapowiedział, że rząd „szykuje się do tego, by obowiązek noszenia maseczek na powietrzu zlikwidować”. Aż 47 proc. badanych uważa, że obowiązek noszenia maseczek powinien zostać zniesiony. Przeciwnego zdania jest 30 proc. ankietowanych – wynika z sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badań Pollster dla „Super Expressu”.

W sobotni wieczór na antenie TVP Info wiceminister zdrowia Sławomir Gadomski zapowiedział, że „w ramach odmrażania gospodarki, usług medycznych, obszarów normalnego życia i normalnych świadczeń medycznych” rząd przymierza się również do otworzenia sanatoriów i uzdrowisk. – Nie ma się co oszukiwać, że nadrobienie teraz dwu–trzymiesięcznej kolejki jest dużym wyzwaniem i dla Narodowego Funduszu Zdrowia, i dla świadczeniodawców, którzy w ramach opieki sanatoryjnej te usługi medyczne realizują – mówił wiceminister. I tłumaczył, że właśnie ze względu na trudności logistyczne na turnusy udadzą się w pierwszej kolejności osoby z turnusami zaplanowanymi po 15 czerwca, a te, którym pobyt w sanatorium przerwano lub anulowano, będą mogły dołączać sukcesywnie tylko w miarę wolnych miejsc.

O odmrażaniu branży weselnej mówił z kolei wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński. Ministerstwo Zdrowia prowadzi prace nad dokładnymi wytycznymi, dzięki którym w ramach kolejnego etapu odmrażania gospodarki będzie możliwa organizacja wesel do 50 gości (plus obsługa). Cieszyński podkreślił, że decyzja resortu wynika z aktualnej „pozytywnej i ulegającej poprawie” sytuacji epidemiologicznej kraju.

Minister rodziny Marlena Maląg zapowiedziała w piątek, że prawo do dodatkowego zasiłku opiekuńczego dla rodziców dzieci do lat ośmiu zostało przedłużone do 14 czerwca. Zachęciła jednocześnie, by rodzice wysyłali dzieci do otwieranych po przerwie żłobków lub przedszkoli.

Po weekendzie zostaną otwarte szkoły dla uczniów klas 1–3, nie odbędą się w nich jednak na razie tradycyjne lekcje, a jedynie zajęcia wychowania opiekuńczo-wychowawczego. Na razie zainteresowanie rodziców wysłaniem swoich pociech do placówek edukacyjnych nie jest duże, według deklaracji w poniedziałek do szkół może przyjść 12 proc. wszystkich uczniów.

Zakaz lotów międzynarodowych do 6 czerwca

Obowiązujący do dziś zakaz lotów pasażerskich został przedłużony. Zgodnie z nowym rozporządzeniem resortu infrastruktury za granicę nie polecimy co najmniej do 6 czerwca. Jednak według wiceministra Marcina Horały obecny „etap rozwoju pandemii pozwala na myślenie o przywróceniu lotów”. – Odbędzie się to w kilku fazach – zapowiedział. Najpierw zniesiony zostanie zakaz lotów krajowych (obowiązuje do 31 maja). Od 1 czerwca zostaną przywrócone połączenia między ośmioma miastami w kraju: Warszawą, Gdańskiem, Krakowem, Poznaniem, Rzeszowem, Szczecinem, Wrocławiem i Zieloną Górą. – W kolejnych fazach, których terminów nie przesądzamy, bo będzie to zależało od rozwoju sytuacji epidemiologicznej, będziemy te loty rozszerzać. W drugiej fazie na te kraje europejskie, które również opanowały sytuację epidemiczną – tłumaczył Horała. W fazie trzeciej mają zostać przywrócone połączenia międzykontynentalne – także do krajów, w których sytuacja nie jest gorsza niż w Polsce.

„Powrót do normalności” transportu lotniczego wymaga wprowadzenia obostrzeń na polskich lotniskach, a te – zostaną z nami na dłużej. – To zachowanie odpowiednich dystansów zarówno na terenie lotnisk, jak i na samych lotach. Część miejsc będzie niedostępna do rezerwacji, tak aby te odstępy zostały zachowane. Będzie powszechne badanie temperatury, tak aby osoby, które mają ten podstawowy objaw zakażenia koronawirusem, nie były wpuszczone na pokład samolotu – wylicza Horała.

Lot zapowiedział, że już od 1 czerwca na pokładach samolotów będą obowiązywać nowe zasady bezpieczeństwa, m.in. obowiązek zakrywania nosa i ust, a pasażerowie będą usadzani w myśl zasady „co drugie miejsce wolne”. W samolotach mają pojawić się także specjalne filtry HEPA.

Premier: Szumowski stanął na wysokości zadania

Atmosfera wokół ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego gęstnieje. Kilka dni temu w reakcji na tzw. aferę maseczkową prof. Jan Hartman przekonywał na naszych łamach, że

medycyna to nie polityka – tutaj honor, uczciwość i odpowiedzialność znaczą to, co znaczą. Chciałoby się, żeby godność polityka dorównywała godności lekarza.

Dlatego – dowodził Hartman – zgodnie z zasadami życia publicznego przyjętymi w krajach demokratycznych i praworządnych afera z kumoterskim, jeśli nie korupcyjnym, zakupem masek przez resort zdrowia od znajomego ministra powinna skutkować natychmiastowym złożeniem urzędu. Gdyby tego honorowego obowiązku minister prof. Łukasz Szumowski nie dopełnił, zwolnić go z urzędu powinni premier i prezydent. Tymczasem premier wyraził dziś zgoła inne zdanie na temat działań ministra.

Mam więcej niż pełne zaufanie i chcę tutaj podkreślić, że to właśnie dzięki ministrowi Szumowskiemu jesteśmy dzisiaj w dużo lepszej sytuacji, jeśli chodzi o epidemię, jej rozwój, a zwłaszcza liczbę zgonów, a zwłaszcza liczbę łóżek zakaźnych dostępnych dla leczenia osób z koronawirusem, niż bardzo bogate kraje zachodnie. Wtedy to był czas, kiedy spotykaliśmy się jako Rada Ministrów czy prawie w komplecie Rada Ministrów i gwałtownie poszukiwaliśmy możliwości zakupu sprzętu ochrony osobistej. Przypomnę, bo to niektórzy mają bardzo krótką pamięć. Może powinni otworzyć swoje własne tytuły gazet albo swoje własne programy i przypomnieć sobie, o co wtedy apelowali. Żeby ze wszystkich stron świata ściągać mianowicie te różne sprzęty ochrony osobistej. Więc to robiliśmy. Była to decyzja poprzedzana weryfikacją przez służby zazwyczaj i ze wszystkich stron świata staraliśmy się ściągać ten sprzęt ochrony osobistej. Dzięki temu, że robiliśmy to, to w bardzo krótkim czasie udało nam się dostarczyć wiele tego sprzętu do placówek medycznych, domów pomocy społecznej, służb mundurowych, a wreszcie też do wszystkich pozostałych ośrodków, które tego potrzebowały. Bardzo dziękuję ministrowi Szumowskiemu, że stanął na wysokości zadania, w sposób odważny podejmował decyzje, i odrzucam wszelkie zarzuty, które są wyłącznie wyssaną z palca propagandową hucpą – jasne stanowisko w obronie Szumowskiego zajął w Radiu Wrocław Mateusz Morawiecki.

Afera z zakupem niespełniających norm maseczek, jakiego dokonało Ministerstwo Zdrowia od instruktora jazdy na nartach Łukasza Szumowskiego i jego brata Marcina, musi poważnie ciążyć rządowi, skoro premier postanowił udzielić swojemu ministrowi tak stanowczego wsparcia. Ten ostatni nie poczuwa się do winy, jego starszy brat natomiast w wywiadzie na łamach „Dziennika Gazety Prawnej” przyznał, że zaangażowania się w sprawę żałuje. „Tym bardziej że część tych maseczek nie spełniała norm i pierwszy raz w życiu zeznawałem w prokuraturze jako świadek. Bardzo mało przyjemne” – mówił Robertowi Mazurkowi Marcin Szumowski.

Czytaj także: Władza daje swoim zarobić. Nawet na kryzysie

Afera maseczkowa nie jest jednak jedyną, jaka w ostatnich dniach skupia uwagę opinii publicznej na ministrze zdrowia.

Łukasz SzumowskiMarcin Stępień/Agencja GazetaŁukasz Szumowski

OKO.press dotarło również do wyników kontroli przeprowadzonej przez ministerstwo nauki w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Wynika z niej, że Marcin Szumowski, brat ministra zdrowia, dwa razy zasiadał w komisjach, które decydowały o przyznaniu prawie 43 mln zł na badania naukowe dla spółki OncoArendi. Jej akcjonariuszami są Marcin Szumowski oraz – pośrednio – Anna Szumowska, żona ministra. W obu przypadkach spółka dostała finansowanie z ministerstwa nauki. Jak piszą Radosław Gruca i Bianka Mikołajewska, brat ministra nie oceniał wniosków swojej firmy, ale konkurentów już tak.

Firma Marcina Szumowskiego miała otrzymać w sumie 74 mln zł z grantów, odkąd jego brat wszedł do rządu.

Czytaj także: Dziwne znajomości ministra Szumowskiego

Ponad 5 milionów zakażeń na świecie

Według Johns Hopkins University, który zbiera globalne dane o pandemii, liczba zakażonych na świecie przekroczyła w sobotę rano 5,3 mln. Najwięcej jest ich w Stanach Zjednoczonych (ponad 1,6 mln), Rosji (ponad 336 tys.), Brazylii (ponad 332 tys.), w Hiszpanii (282 tys.), w Wielkiej Brytanii (ok. 254 tys.), Włoszech (229 tys.), Francji (182 tys.), Niemczech (180 tys.).

Z powodu Covid-19 zmarło już ponad 340 tys. osób. Najwięcej w USA (ponad 98 tys.), w Wielkiej Brytanii (ponad 36 tys.) i we Włoszech (ponad 32 tys.).

Europa

Wielka Brytania: w ciągu doby ostatniej doby zmarły 282 osoby, łączna liczba zgonów z powodu koronawirusa w tym kraju wynosi 36 675. Po przeprowadzeniu 3,35 mln testów na obecność SARS-CoV-2 wykryto łącznie 257 154 zakażenia, 2959 w ciągu ostatnich 24-godzin.

Irlandia: z powodu Covid-19 w ciągu ostatniej doby zmarło 13 osób, łączna liczba zgonów w tym kraju wynosi 1604. Liczba zanotowanych od początku epidemii zakażeń wynosi tam 24,5 tys., ale 21 tys. osób już wyzdrowiało.

Holandia: zmarły 23 osoby, zanotowano 176 nowych zakażeń. Dotąd w Holandii potwierdzono 45 tys. przypadków zakażenia, zmarło z powodu Covid-19 5811 osób.

Włochy: 119 osób zakażonych koronawirusem zmarło w ciągu ostatniej doby, windując bilans zgonów we Włoszech do 32 735. Potwierdzono 669 nowych zakażeń, łącznie od początku epidemii Obrona Cywilna zanotowała 229 tys. przypadków. Obecnie chorych na Covid-19 jest w tym kraju 57,7 tys.

Portugalia: w ciągu ostatniej doby zmarło 13 osób. Łącznie potwierdzono w tym kraju 30,5 tys. przypadków koronawirusa, liczba ofiar śmiertelnych wynosi 1302.

Hiszpania: według hiszpańskiego ministerstwa zdrowia od piątku zmarło w tym kraju 48 pacjentów z Covid-19, łączna liczba ofiar epidemii to 28 678. W ciągu ostatniej doby zanotowano w całym kraju 361 zakażeń koronawirusem, łączna liczba infekcji wynosi 235 290. Oficjalne statystyki podważają władze Katalonii, według których podawane przez rząd Pedra Sancheza dane na temat zgonów i zachorowań z tego regionu są znacząco zaniżone. Lokalne służby podały w sobotę, że dobowa liczba zgonów w Katalonii wyniosła 635.

Na wschód od Polski

W ciągu ostatniej doby w Rosji potwierdzono 9434 nowe zakażenia koronawirusem – w stosunku do poprzedniego dnia to wzrost o ponad 540 przypadków. Jak podaje sztab ds. walki z pandemią, całkowita liczba zakażeń w tym kraju to 336 882. Głównym ogniskiem epidemii pozostaje Moskwa (161 397). Od piątku na Covid-19 zmarło w Rosji 139 osób (łącznie: 3388). Jak od początku pandemii wyzdrowiało 107 936 chorych.

Po raz 18 z rzędu liczba nowych przypadków koronawirusa na Białorusi przekroczyła 900 (ostatniej doby: 941). Łącznie Białoruś informuje o 35 244 zakażeniach i zaledwie 194 zgonach z powodu Covid-19.

Na Ukrainie potwierdzono jak dotąd 20 tys. zakażeń koronawirusem, w tym 432 przypadki w ciągu minionej doby. Od wczoraj zmarło 17 osób (łącznie 605), a 344 wyzdrowiało (łącznie 6929). W kraju choruje aż 4 tys. pracowników służby zdrowia, 28 medyków zmarło. Dziś na Ukrainie rozpoczyna się tzw. kwarantanna adaptacyjna, zgodnie z jej zasadami ograniczenia dostosowywane są do sytuacji epidemicznej w poszczególnych regionach kraju. Etap ten ma potrwać co najmniej do 22 czerwca. Od początku czerwca rząd ukraiński planuje przywrócenie podróży kolejowych i samochodowych między poszczególnymi obwodami, otwarte zostaną także placówki edukacyjne, ale w lekcjach będzie mogło uczestniczyć maksymalnie dziesięć osób. 10 czerwca mają zostać otwarte restauracje i kawiarnie.

Chiny

Władze Chin poinformowały dziś, że po raz pierwszy od wybuchu epidemii nie zanotowano w tym kraju oficjalnie ani jednego nowego przypadku zakażenia koronawirusem. Chiny wciąż jednak stoją przed dużym wyzwaniem, jakim stanie się dla kraju ewentualne druga fala zakażeń koronawirusem i brak odporności populacyjnej – zapowiedział doradca rządu chińskiego ds. walki z Covid-19. W ciągu minionych dwóch tygodni potwierdzono w tym kraju ok. stu nowych przypadków SARS-CoV-2, nowe ogniska epidemii pojawiły się w dwóch północno-wschodnich prowincjach, w pobliżu granicy z Rosją. Notowane tam przypadki cechują się nieco innymi objawami: choroba uaktywnia się po dłuższym czasie od zakażenia, patogen utrzymuje się też dłużej w organizmie chorego, co może być związane z tym, że zakażeni mieli kontakt z osobami z Rosji, u których rozwinął się inny szczep koronawirusa. Na nowe ogniska choroby władze chińskie zareagowały stanowczo, mieszkańcom prowincji Jilin wprowadzono szereg ograniczeń znanych dotąd z Wuhanu. W miastach takich jak Jilin i Shulan wprowadzono zakaz ruchu pieszych, pojazdów, zamknięto szkoły, kina, siłownie, restauracje i inne miejsca rozrywki. Obiekty sportowe przygotowywane są pod ewentualne szpitale.

Azja Południowo-Wschodnia

Ministerstwo zdrowia Singapuru poinformowało w sobotę o 642 przypadkach SARS-CoV-2 – to najwyższa liczba zakażeń w tym państwie od sześciu dni. Całkowita liczba przypadków notowanych w 5-milionowym Singapurze jest stosunkowo wysoka – 31 068 – ale wynika ona z przyjętej polityki testowania na masową skalę. Od początku pandemii na Covid-19 zmarły tam jedynie 22 osoby. Singapur zmaga się z ogniskiem epidemii w społecznościach robotników z Indii, Bangladeszu, Birmy i innych ubogich państw regionu – pominiętych w działaniach profilaktycznych w początkowej fazie epidemii.

Mniej zakażeń jak dotąd wykryto w liczącej 260 mln mieszkańców Indonezji (21 745 przypadków), dzierży ona jednak niechlubny rekord zgonów wśród krajów Azji Południowo-Wschodniej: zmarło tam dotąd 1351 osób. Rekordowo wysoka jest tam także liczba potwierdzonych w ciągu ostatniej doby przypadków SARS-CoV-2: 949 (poprzedniej doby było: 634).

Zdecydowanie lepszą sytuację raportują Malezja i Tajlandia. W tej pierwszej w sobotę odnotowano 48 nowych przypadków koronawirusa (łącznie 7185) i zero zgonów (łącznie 115), w tej drugiej – zaledwie trzy nowe zakażenia (łącznie 3040). W Tajlandii w związku z koronawirusem zmarło dotąd 56 osób.

Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Gra o tron u Zygmunta Solorza. Co dalej z Polsatem i całym jego imperium, kto tu walczy i o co

Gdyby Zygmunt Solorz postanowił po prostu wydziedziczyć troje swoich dzieci, a majątek przekazać nowej żonie, byłaby to prywatna sprawa rodziny. Ale sukcesja dotyczy całego imperium Solorza, awantura w rodzinie może je pogrążyć. Może mieć też skutki polityczne.

Joanna Solska
03.10.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną