Tomasz Krawczyk, były doradca Lecha Kaczyńskiego i Mateusza Morawieckiego, o nadziejach i złudzeniach ludzi PiS.
RAFAŁ KALUKIN: – Napisał pan, że ta rozmowa będzie dla pana emocjonalnie trudna. To pańskie pożegnanie z obozem PiS?
TOMASZ KRAWCZYK: – Jeżeli do niego należałem, to z całą pewnością. Bo ja trafiłem trochę naokoło, z kręgu „muzealników”, uczniów śp. Lecha Kaczyńskiego. A to robi różnicę.
Na czym ona polega?
Marek Cichocki krótko po Smoleńsku napisał, że PiS nigdy nie był partią Lecha. Nie chciał brać odpowiedzialności za prezesa, który zrobił wiele, aby twarzami polskiej polityki stali się Zbigniew Ziobro oraz – z drugiej strony – Donald Tusk.
Polityka
49.2020
(3290) z dnia 01.12.2020;
Rozmowa Polityki;
s. 24
Oryginalny tytuł tekstu: "Układ się rozpada"