Osoby czytające wydania polityki

„Polityka” - prezent, który cieszy cały rok.

Pierwszy miesiąc prenumeraty tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Będą odszkodowania za lockdown? PiS już się zabezpiecza

Premier Mateusz Morawiecki Premier Mateusz Morawiecki Krystian Maj / Kancelaria Prezesa RM
Tak właśnie wygląda doktryna Jarosława Kaczyńskiego o „przełamywaniu imposybilizmu prawnego” Anno Domini 2021. Czy i tym razem powoła się na „wolę suwerena, która jest przed konstytucją”?

Tysiące przedsiębiorców szykuje pozwy zbiorowe o odszkodowania za bezprawne zakazanie im działalności. Mają w ręku wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu w sprawie zakładu fryzjerskiego stwierdzający, że zakaz działalności wprowadzono nielegalnie. Rząd mógł osiągnąć lockdown zgodnie z konstytucją. Nie chciał. Wolał robić prawne bajpasy. Czy teraz podatnicy będą za to płacić?

Czytaj też: Zakazane Zakopane. Widmo kar i próba ucieczki

Rząd Morawieckiego się uparł

W poniedziałek w Sądzie Okręgowym w Warszawie został złożony pozew 45 przedstawicieli branży turystycznej. Zapowiadane są kolejne: restauratorów, branży fitness, eventowej, hotelarskiej, właścicieli dyskotek czy galerii handlowych. I innych przedsiębiorców, którym zakazano działalności rozporządzeniami.

Wolność gospodarowania to wartość chroniona konstytucyjnie i można jej zakazać tylko ustawą. Rząd kombinował jak koń pod górę. Tak samo zresztą jak z ograniczeniami poruszania się, w tym wstępu na tereny zielone, z maseczkami, godziną policyjną, zakazem zgromadzeń. Zamiast wprowadzić stan klęski żywiołowej, który pozwala ograniczać konstytucyjne prawa i wolności – w tym gospodarcze – i działać wtedy na podstawie ustawy o stanach nadzwyczajnych, od blisko roku wytwarza prawne bajpasy. Powołując się na ustawę o zwalczaniu chorób zakaźnych, wydaje rozporządzenia, do których ta ustawa go nie uprawnia. Rozporządzenie to bowiem tylko techniczna realizacja tego, co dokładnie opisane jest w prawie. A ustawa o chorobach zakaźnych bynajmniej nie opisuje lockdownu czy zakazu przemieszczania się.

O tym wszystkim od miesięcy mówią prawnicy. Kilka wystąpień w tej sprawie skierował do rządu rzecznik praw obywatelskich

  • koronawirus w Polsce
  • PiS
  • Reklama