Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Komandos, gaduła, terytorials. Kim jest jeden z trzech najważniejszych żołnierzy w Polsce

Gen. Wiesław Kukuła został nowym dowódcą generalnym rodzajów sił zbrojnych. Gen. Wiesław Kukuła został nowym dowódcą generalnym rodzajów sił zbrojnych. Jacek Szydlowski / Forum
Armia będzie miała nowego dowódcę odpowiedzialnego za jej wyszkolenie i gotowość bojową. Jednym z trzech najważniejszych żołnierzy w kraju zostaje gen. broni Wiesław Kukuła, oficer spoza tradycyjnych rodzajów wojsk.

Dla większości obserwatorów życia wojskowego gen. Kukuła równa się Wojska Obrony Terytorialnej. Również dlatego, że WOT zmieniły nasze postrzeganie wojska i jego publiczną widoczność. Ich dowódca z impetem wszedł w zastygłe szeregi generalicji, stając się swego rodzaju celebrytą, ale i wprowadzając wiele nowinek, które z czasem stały się normą. Po sześciu latach na czele WOT Kukuła obejmuje jedno z trzech najważniejszych stanowisk w siłach zbrojnych i bierze odpowiedzialność za ich całość. Będzie dowódcą generalnym rodzajów sił zbrojnych.

Czytaj też: Patrioty na warszawskim Bemowie. Scenariusz czarny, ale realny

Specjals tworzy terytorialsów

W dowództwie przy warszawskiej al. Żwirki i Wigury pojawi się oficer spoza tradycyjnych rodzajów wojsk, prezentujący nieco odmienną kulturę dowodzenia, współpracy i komunikowania się. Również oficer ściślej niż jego poprzednicy związany przez ostatnie lata z rządzącymi politykami. Co czeka wojsko pod jego „rządami”?

Kukuła nie jest z „pancu”, „zmechu”, nie jest też z lotnictwa. Dowództwo nie ma co prawda długiej tradycji – powstało jako rezultat zmian określanych „reformą Kozieja” z 2014 r. – ale na jego czele zawsze stawali generałowie wojsk „tradycyjnych”. Lotnik Lech Majewski, absolwent wrocławskiego „zmechu” Mirosław Różański czy pancerniak Jarosław Mika. Zdarzali się też tymczasowi zastępcy: Leszek Surawski (wojska zmechanizowane) i Jan Śliwka (lotnik).

Reklama