Miej własną politykę.

Pierwszy miesiąc prenumeraty tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Wyregulować odbiorniki

Prosimy wyregulować odbiorniki, czyli jak uzdrowić media publiczne

Standardy działania mediów publicznych nie są czymś uznaniowym, wymyślonym przez dziennikarzy i opozycyjnych polityków. Standardy działania mediów publicznych nie są czymś uznaniowym, wymyślonym przez dziennikarzy i opozycyjnych polityków. Max Skorwider
Jeśli mediów publicznych nie obroniły zasady zapisane w statutach i kodeksy etyczne, to może trzeba z nich uczynić ufortyfikowany zamek ze społeczeństwem obywatelskim na murach?
Dorota NygrenLeszek Zych/Polityka Dorota Nygren

Jeżeli opozycja za niewiele ponad pół roku wygra wybory, trzeba będzie przystąpić do naprawiania pozostawionej przez PiS „Polski w ruinie”. Ta naprawa musi przede wszystkim dotyczyć praworządności, gospodarki i mediów. Te trzy obszary są kluczowe dla sterowania państwem, ich zaniedbanie grozi koniecznością ciągłego gaszenia pożarów. Media publiczne, w których już w 2016 r. pozbyto się prawie ćwierci tysiąca doświadczonych dziennikarzy, zostały przekształcone w bezwstydną tubę propagandową PiS.

1.

Standardy działania mediów publicznych nie są czymś uznaniowym, wymyślonym przez dziennikarzy i opozycyjnych polityków. Są ustalane przez Komitet Ministrów Rady Europy. Jednym z kluczowych wyzwań jest „zapewnienie odpowiedniego poziomu niezależności od państwa”. A więc – wbrew temu, co mówią politycy PiS – media publiczne nie powinny być głosem aktualnie rządzących. Choć właścicielem mediów publicznych jest państwo, to włada nimi w imieniu społeczeństwa. Oddają to przepisy w ustawie o radiofonii i telewizji (art. 21 pkt 2); media publiczne powinny: „rzetelnie ukazywać całą różnorodność wydarzeń i zjawisk w kraju i za granicą, (…) sprzyjać swobodnemu kształtowaniu się poglądów obywateli oraz formowaniu się opinii publicznej, (…) umożliwiać obywatelom i ich organizacjom uczestniczenie w życiu publicznym poprzez prezentowanie zróżnicowanych poglądów i stanowisk oraz wykonywanie prawa do kontroli i krytyki społecznej”. No i co? Wiadomo.

To prawda, że nie ma unijnych regulacji i każdy kraj może tworzyć strukturę mediów publicznych wedle uznania. Jeśli już jednak ma media publiczne, to musi – wedle jednego z wyroków Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej – stworzyć warunki do ich bezstronnego funkcjonowania.

Polityka 30.2023 (3423) z dnia 18.07.2023; Ogląd i pogląd; s. 34
Oryginalny tytuł tekstu: "Wyregulować odbiorniki"
Reklama