Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Dwaj panowie MM

Mastalerek-Morawiecki Sp. z o.o. Czy dwaj panowie MM założą nową partię na prawicy?

Marcin Mastalerek i Mateusz Morawiecki Marcin Mastalerek i Mateusz Morawiecki Jacek Domiński/Reporter, Piotr Molęcki/East News
Czy Mateusz Morawiecki z Marcinem Mastalerkiem pod patronatem Andrzeja Dudy planują założyć własną centroprawicową partię?
Osoba dobrze zorientowana w planach głowy państwa twierdzi, że Duda nie jest zainteresowany przejęciem schedy po prezesie PiS. Chce objąć jakieś międzynarodowe prestiżowe stanowisko.Marcin Nowak/Reporter Osoba dobrze zorientowana w planach głowy państwa twierdzi, że Duda nie jest zainteresowany przejęciem schedy po prezesie PiS. Chce objąć jakieś międzynarodowe prestiżowe stanowisko.

Deklaracja Jarosława Kaczyńskiego o tym, że w przyszłym roku zamierza ponownie ubiegać się o prezesurę partii, nie do końca uspokoiła sytuację na prawicy. Im dobitniej Kaczyński dekretuje jedność obozu, tym mniej ją widać.

Coraz więcej polityków prawicy zachowuje się tak, jakby prezesa już nie było – albo za chwilę miałoby go zabraknąć. Przybywa osób, które dumają nad przyszłością środowiska (i swoją), nad tym, jaką drogą można by wrócić do władzy, z kim by tu zawrzeć koalicję, a kogo z własnej formacji najlepiej byłoby się pozbyć.

W pewnym uproszczeniu mapa polityczna Zjednoczonej Prawicy wygląda tak: na prawej stronie umacnia się Przemysław Czarnek, który ma to, czego ewidentnie brakuje wielu politykom PiS: energię, umiejętność czytania emocji wyborców PiS i mówienia ich językiem. Gdzieś obok Czarnka są ziobryści (w ostatniej kłótni Suwerennej Polski z otoczeniem Morawieckiego Czarnek stanął po stronie ziobrystów). W tych okolicach są też tacy politycy jak Jacek Sasin, Beata Szydło czy Elżbieta Witek; do niedawna potężni, trochę niezależni od Nowogrodzkiej (próbowali bez skutku obalić Morawieckiego w końcówce rządów PiS), dziś z pewną zazdrością popatrujący na Czarnka (jak słyszymy od posłanki PiS: „nie ma już obozu Szydło, jest obóz Czarnka”), ale zasadniczo wiosłujący w tym samym, co były minister edukacji, kierunku.

Po drugiej stronie mapy są Morawiecki i jego ludzie, ale także Andrzej Duda z „wiceprezydentem”, jak się trochę z kpiną mówi w PiS o Mastalerku.

A pośrodku jest Nowogrodzka, która usiłuje nad wszystkimi prowincjami zapanować. Odmłodzić i zreformować partię, ale przede wszystkim utrzymać ją w jednym kawałku. Dba o to pod okiem Kaczyńskiego nowy szef struktur Piotr Milowański (o dziwo lubiany przez wszystkie frakcje, m.

Polityka 15.2024 (3459) z dnia 02.04.2024; Polityka; s. 20
Oryginalny tytuł tekstu: "Dwaj panowie MM"
Reklama