O nowym Karolu piosenka
Z Nawrockim po kraju. Co reporter „Polityki” usłyszał i zobaczył na jego wiecach?
Zwrotek jest kilka, zawierają wszystko, co wzrusza prawicowego wyborcę: Karol Nawrocki to męskie i wierne serce, rozkochane w ojczyźnie i rodzinie, rozumiejące młodzież i czczące naszego Boga. Nawrocki wie, co to krew i blizna. Ocali dzieci i stanie na straży ich niewinności. Poprowadzi naród i zadba o niepodległość (cytaty za oryginalnym tekstem piosenki). Jest jeszcze ukryty głębiej mocny bonus znaczeniowy: „Nowy Karol nam potrzebny, by Polskę odzyskał”. Chwilę zabiera, zanim szeptem rozejdzie się wśród wyborców na wiecu prawidłowa interpretacja: Święty Karol Wojtyła. Nasz papież.
Rynek w Piasecznie
Akurat tego dnia Sejm zagłosuje, czy odebrać immunitety posłom PiS Mateckiemu i Błaszczakowi. Pierwszemu w związku ze sprawą zniknięcia milionów z państwowej kasy. Drugiemu, bo miał zdradzić tajemnice wojskowe kraju. Od rana po rynku kręcą się techniczni, ustawiają flagi, rozdają banery z hasłami poparcia dla kandydata i pouczają, jak trzymać, by były widoczne w telewizji. Kamery już rozstawione, ale serdeczne powitanie należy się dwóm stacjom i gazecie: Republice, WPolsce24, „Gazecie Polskiej” (GP). – To jedyne źródła prawdy – przemawia mistrz ceremonii przez głośnik.
To Adam Borowski, przewodniczący warszawskiego klubu „GP”. Dwa razy kandydował nieudanie na posła z list PiS (2019 i 2023), dziś działa w komitecie wspierającym Nawrockiego. Borowski nie bawi się w powściągliwości, tylko siecze słowami „onych”, obecny rząd: oni wysłali swoich ludzi do Moskwy, żeby tam się uczyli, jak fałszować wybory; oni niszczą polski przemysł; oni mają zatrute serca; oni zamykają porządnych ludzi jak ksiądz Olszewski i pan Kośmierowicz (właściwie: Kuczmierowski, były prezes RARS, podejrzany o defraudację państwowych milionów); oni budzą się z kłamstwem na ustach; oni chcą sądzić niewinnych posłów Mateckiego i Błaszczaka; oni (Tusk, Bodnar, Siemoniak) to zgraja zdradziecka i wraża; oni Polskę zlikwidują (cytaty oryginalne).