Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Tusk o cyberataku: „Zaczęło się”. Groźne zanieczyszczenie wody. 5 tematów, o których musisz dziś wiedzieć

Premier Donald Tusk Premier Donald Tusk Kancelaria Prezesa RM
Cyberatak na system informatyczny PO; zanieczyszczenie wody w Otwocku i Karczewie; jak UE odpowie na cła Donalda Trumpa; dymisja w polskiej zbrojeniówce; Barcelona zagra z Realem Madryt w finale Pucharu Króla.

1. Tusk o cyberataku: „Wschodni ślad, zaczęło się”

„Cyberatak na system informatyczny Platformy. Zaczęła się obca ingerencja w wybory. Służby wskazują na wschodni ślad” – napisał na platformie X premier Donald Tusk. Więcej szczegółów nie podał.

„Polegał on na próbie przejęcia kontroli nad komputerami pracowników partii i sztabu wyborczego” – dodał rzecznik Platformy Obywatelskiej. „Według organów odpowiedzialnych za cyberbezpieczeństwo konkretne dane dotyczące cyberataku wskazują na sposób działania służb ze Wschodu” – powtórzył tezę z wpisu premiera.

Do sprawy odniósł się także wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. „Służby państwa intensywnie pracują w związku z incydentem cyberbezpieczeństwa dotyczącym PO. Sprawa jest poważna i o wszystkich szczegółach będziemy informowali na bieżąco” – napisał na X.

2. Zanieczyszczenie wody w Otwocku i Karczewie

Jeszcze przez kilka dni woda z kranu w Otwocku i Karczewie może nie być zdatna do picia nawet po przegotowaniu. To skutek ujawnionej w środę awarii wodociągów.

W sumie ok. 60 tys. osób nie ma dostępu do wody pitnej. Będą musiały czekać dość długo, żeby laboratoria zweryfikowały, jakie i jak groźne zanieczyszczenia dostały się do wody wskutek awarii. Zarówno do Otwocka, jak i Karczewa jeżdżą beczkowozy, warszawskie wodociągi przekazały do Otwocka kilka dużych beczek z pitną wodą. Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych ma zapewnić dwa tiry z wodą butelkowaną (w sumie 450 tys. litrów).

Problem pojawił się w placówkach zdrowotnych. „Ze względu na okres oczekiwania na ponowne uruchomienie stacji próbujemy zdiagnozować, ilu pacjentów będzie wymagało przewiezienia do innych szpitali i placówek” – powiedział mazowiecki wojewoda Mariusz Frankowski.

Reklama