Melania Trump właśnie wydała książkę (prosty tytuł: „Melania”) o swych doświadczeniach jako First Lady, w której zaprezentowała się jako stanowcza obrończyni prawa do przerywania ciąży, nawet w późniejszych miesiącach.
Wojna na Bliskim Wschodzie zmienia nieco arytmetykę wyborczą i wpływa na ogólny klimat – na niekorzyść Kamali Harris. Donald Trump swoim zwyczajem uprawia demagogię. I niestety nie ma znaczenia, że jego argumentacja jest co najmniej kontrowersyjna, jeśli nie po prostu śmieszna.
Niegdyś wybuchowa gwiazda nowojorskiej socjety Gloria von Thurn und Taxis stała się arcykatolicką patronką skrajnej prawicy po obu stronach Atlantyku. I polityczną matką chrzestną J.D. Vance’a.
Fakt, że Walz, mimo swych słabości, nie zanotował w debacie żadnej poważnej wpadki, a w paru momentach replikował celnie, można uznać za sukces. Vance jednak z powodzeniem agitował za powrotem Trumpa do Białego Domu. Nawet lepiej niż sam były prezydent.
1 października twarzą NATO stanie się nowy sekretarz generalny – Holender Mark Rutte. Ale nie miałby tak dobrego startu w przyszłość bez fundamentu, jaki mu stworzył Norweg Jens Stoltenberg.
Wizyta Wołodymyra Zełenskiego w Stanach Zjednoczonych oceniana jest jednoznacznie – prezydent Ukrainy nie może pochwalić się sukcesem. Czy jednak można mówić, jak pisze „Europejska Prawda”, o katastrofie?
Ukraiński prezydent musiał spotkać się z ewentualnym zwycięzcą wyborów w USA. A Donald Trump – pokazać, że bardzo zależy mu na pokoju, a los Ukrainy nie jest mu wcale obojętny.
Ekipa Bidena zapewniła Zełenskiemu dalszą pomoc, ale nie wiadomo, czy po wyborach Harris przejmie od niego rolę przywódcy Ameryki. Pomoc dla Ukrainy nie jest celem łączącym obie partie decydujące o polityce zagranicznej USA.
Chiński pokaz siły jest jedną z najbrutalniejszych metod, jakie można sobie wyobrazić. Już kilka godzin po upublicznieniu sprawa doczekała się fali komentarzy. Ale to tylko początek.
Rosja zapowiada odwet na Portugalii; fala powodziowa na Odrze mija kolejne miejscowości; Donald Trump nie zgodził się na debatę z Kamalą Harris w CNN; Iga Świątek nie będzie bronić tytułu w Pekinie; Sikorski komentuje politykę Dudy.