Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Stracony przedmiot

Wyznaczony przez ministrę Barbarę Nowacką termin na wypisanie się z edukacji zdrowotnej – do 25 września – podziałał mobilizująco. Wyznaczony przez ministrę Barbarę Nowacką termin na wypisanie się z edukacji zdrowotnej – do 25 września – podziałał mobilizująco. Jan Koza

Wyznaczony przez ministrę Barbarę Nowacką termin na wypisanie się z edukacji zdrowotnej – do 25 września – podziałał mobilizująco. Najpierw na biskupów, którzy przypomnieli swój list sprzed wakacji. „Według założeń nowego przedmiotu uczniowie mają być od najmłodszych lat poddawani erotyzacji. (…) W trosce o wychowanie i zbawienie apelujemy, abyście nie wyrażali zgody na udział Waszych dzieci w tych demoralizujących zajęciach” – apelują w sieci. Dzień przed rozpoczęciem roku szkolnego w kościołach można było też usłyszeć kolejne wezwanie w tej sprawie autorstwa abp. Tadeusza Wojdy. W efekcie tam, gdzie głos Kościoła jest wciąż słuchany, z edukacji zdrowotnej rezygnują całe klasy.

Załamane nauczycielki donoszą, że pytania od rodziców dotyczą głównie tego, czy na zajęciach będą „treści LGBT”; słychać też niezgodę na poruszanie tematów związanych z orientacją psychoseksualną. Na zebraniach z rodzicami nie ma dyskusji, tylko pytania o to, skąd wziąć deklarację o rezygnacji z zajęć.

Dane o frekwencji poznamy dopiero w październiku, ale wiadomo, że wpłynie na nią też proza szkolnego życia, a konkretnie – od dawna przeładowane plany. Zajęcia z edukacji zdrowotnej będą pierwsze lub ostatnie w ciągu dnia – żeby uczniowie, którzy nie biorą w nich udziału, nie mieli okienek. – Wyszliśmy z założenia, że skoro po 25 września będziemy wiedzieć, jak liczne będzie grono zainteresowanych, to dopiero wtedy wpiszemy nowy przedmiot do planu – mówi Judyta Rudnicka, nauczycielka ze szkoły podstawowej nr 103 w Warszawie. I dodaje: – Przeczuwam, że rezygnacji będzie dużo. Trudno zachęcić uczniów do zajęć, które byłyby dla nich już siódmą, ósmą czy nawet dziewiątą godziną lekcyjną danego dnia.

Stracony przedmiot – już można to właściwie ogłosić.

Polityka 37.2025 (3531) z dnia 09.09.2025; Ludzie i wydarzenia. Kraj; s. 6
Reklama