Jeżeli wyniki exit poll zawyżą wynik PiS i opozycji uda się odebrać samodzielną większość w Sejmie partii Jarosława Kaczyńskiego, to będzie to niewątpliwy sukces KO, Lewicy i PSL.
Barbara Nowacka złożyła projekt ustawy o rozdziale Kościoła od państwa. Postulaty są zdrowe, można o nich dyskutować, ale ze świadomością, że jest to dyskusja nieco akademicka.
Trzymiesięczna zbiórka podpisów pod ustawą „Ratujmy Kobiety”, na której czele stanęła Barbara Nowacka, walnie się przyczyniła do wybuchu protestów kobiet przeciwko PiS. Powtórzenie akcji w 2017 r. utrwaliło jej rolę jako polityczki i kobiecej liderki.
Ale Nowacka też nie jest święta. Odmawia lewicy politycznej sprawczości, a stwierdzenia, że nikt nie słuchał jej argumentów, graniczą z manipulacją.
Co się zmieniło w Polsce po „czarnych protestach”? Czy socjaldemokratka i liberałka mogą iść razem? I kto jest paździerzowym dziadem – rozmowa z Katarzyną Lubnauer i Barbarą Nowacką.
Liderka stowarzyszenia Inicjatywa Polska postawiła na polityczną skuteczność. Lecz alians z liberałami to też spore ryzyko. Część jej zaplecza tego nie przełknie.
Wyłanianie kandydata w wyborach samorządowych pokazuje, w jak fatalnym stanie jest lewica w Polsce. Zwłaszcza ta „nowa”.
W Sejmie odbyły się pierwsze czytania dwóch projektów ustaw dotyczących aborcji. Liberalizujący projekt przepadł, a zaostrzający idzie do komisji.
W odsunięciu PiS od władzy opozycji pomogłaby uporządkowana, zjednoczona lewica. Czy w 2018 r. z chaosu wyłoni się jakaś poważna propozycja?
Ruch kobiecy, oburzony coraz to nowymi mizoginistycznymi pomysłami władzy, szuka liderek. Czy zostaną nimi Barbara Nowacka i Joanna Scheuring-Wielgus?