Były premier Jarosław Kaczyński nie ma może konta bankowego czy samochodu, ale ma za to grafikę Salvadora Dalego pod tytułem „Król Salomon”, podarowaną mu kilka dni temu przez Klub „Gazety Polskiej”. Grafika pochodzi z kolekcji Zygmunta Korusa, właściciela największego zbioru prac tego autora w Europie Wschodniej (z amerykańskim marszandem zamienił swoją kolekcję prac Zdzisława Beksińskiego na prace Dalego).
Korus od 25 lat prowadzi w Chorzowie galerię sztuki, jak przyznaje, jest sympatykiem PiS, w przeszłości działał w opozycji solidarnościowej. – Wręczając grafikę panu premierowi powiedziałem, że ten król symbolizuje mądrość, a teraz jest czas, w którym szczególnie trzeba „główkować”. Tytuł jest bardzo symboliczny, podobnie jak postać, która była znana z tego, że z pustego nic nie naleje – tłumaczy Korus.
Wartość nie jest oszałamiająca –1550 zł, wynika z tego, że jest ona odbita z matrycy pozostawionej przez Dalego zaprzyjaźnionemu amerykańskiemu wydawnictwu Levine&Levine. Po śmierci mistrza odbito 500 sztuk „Króla Salomona”. Do rąk byłego premiera trafił egzemplarz z numerem 52.