Nasi piłkarze nie pojadą do RPA, choć mieli ku temu wszelkie dane. Nigdy przedtem nie wylosowaliśmy bowiem tak słabej grupy eliminacyjnej. Teoretycznie wszyscy rywale byli do pokonania, włącznie z rozstawionymi z nr 1 Czechami, którzy wszakże akurat są w podobnym do nas dołku. Zamiast awansu Polacy na sześć zespołów w naszej grupie zajęli przedostatnie miejsce. Za nami znalazło się tylko San Marino. Tak źle z polskim futbolem w ostatnim półwieczu jeszcze nigdy nie było.
Na puste trybuny nie wpłynęła bynajmniej fatalna pogoda. Kibice zbojkotowali mecz znacznie wcześniej i niespełna tylko 4000 z nich kupiło bilety. Znudziło się już im nie tylko oglądać beznadziejną grę, ale i besztać działaczy skandując „ J.... PZPN". Internetowo zorganizowali akcję „Pusty Stadion" . Na stronie „koniecpzpn" zarejestrowało się do wczoraj 150 tys. kibiców. Ten bojkot dostrzegli sponsorzy i tuż przed meczem Bank Zachodni WBK wycofał swoje reklamy. To swoiste referendum jest w sumie gorsze niż przegrane mecze. Po czymś takim po prostu powinno się rezygnować z odpowiedzialności za stan futbolu. Nie mam jednak najmniejszych wątpliwości co do tego, że tak się nie stanie. I to wszystko przed Euro 2012, którego będziemy gospodarzami. Sama żałość!