Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kultura

Luksemburg, chata, szkło

Okno na rockowy świat

"Był Luksemburg, chata, szkło" Arun Katiyar / Flickr CC by SA
Pół wieku temu luksemburska rozgłośnia zaczęła nadawać niemal wyłącznie modną muzykę popularną. Na witającą z eteru formułkę: „This is Radio Luxembourg”, czekali z wypiekami młodzi słuchacze po naszej stronie żelaznej kurtyny.
1960 r., studio Radia LuksemburgInterfoto/Forum 1960 r., studio Radia Luksemburg

W 1948 r. ruszyła najsłynniejsza audycja Radia Luksemburg nadawana po angielsku co tydzień w niedziele o godz. 23 – „Top Twenty”, lista przebojów. Pierwszymi prezenterami „Top Twenty” byli Teddy Johnstone i Pete Murray, którzy dzięki temu zyskali status gwiazd radiowych. Nie od razu lista stała się audycją kultową – to przyszło dopiero w drugiej połowie lat 50., kiedy zachodnioeuropejski show-biznes, wzorem swojego amerykańskiego odpowiednika, uznał fakt istnienia kultury młodzieżowej.

Luxy na sprężynach

„A w sobotnią noc/Był Luksemburg, chata, szkło/Jakże się chciało żyć!” – słyszymy w słynnym przeboju „Autobiografia” zespołu Perfect. Bohater tej piosenki napisanej przez Bogdana Olewicza, a skomponowanej przez Zbigniewa Hołdysa, urodził się ok. 1945 r. – miał 10 lat, gdy świat usłyszał o Elvisie Presleyu. Zacytowany fragment o Radiu Luksemburg dotyczyłby, zgodnie z chronologią tekstu, lat 1956–60. Faktycznie wtedy anglojęzyczne Luxy zaczęło zyskiwać ogromną popularność w naszej części Europy.

Mówi dziennikarz radiowy Jan Chojnacki: – Moje pierwsze kontakty z Radiem Luksemburg przypadły na lata 1958–59. Audycji słuchałem na bakelitowym radioodbiorniku Pionier, a za dodatkową antenę służyły mi sprężyny tapczana-półki, który stawiałem w pionie i łączyłem te jego sprężyny z odbiornikiem.

Miał dzięki temu najlepszy odbiór na całym Żoliborzu. Na tyle dobry, że można było przegrywć muzykę na magnetofon. Uwaga, młodzi: płyt z tamtą muzyką, rzecz jasna, na polskim rynku nie było. Uchodziły za rarytas przemycany z Zachodu.

Polityka 14.2010 (2750) z dnia 03.04.2010; Kultura; s. 78
Oryginalny tytuł tekstu: "Luksemburg, chata, szkło"
Reklama