Z pewnym takim smutkiem przyjęliśmy informację, że charyzmatyczny aktor Paweł Wilczak oddał twarz i nazwisko czipsom Lays. Generalnie chodzi o wymyślenie nowego oryginalnego smaku. Nam pozostaje stary tradycyjny niesmak.
• Odbył się kolejny festiwal opolski tradycyjnie w Opolu. Najpiękniej zrecenzował go Wojciech Młynarski w liście otwartym: „Dawno nie widziałem czegoś tak żenującego. To było stado słoni wpuszczonych do składu delikatnej porcelany. Twórcom koncertu przyznałbym dyplom Idioci bez granic”. To o koncercie piosenek z Kabaretu Starszych Panów. Panie Wojtku, w imieniu kabaretu panów w średnim wieku – dziękujemy!
• Sensacja w drugim odcinku „Tańca z gwiazdami”. Tego, że odpadła podobno kultowa Agnieszka Jaskółka, nie zauważył nikt. Odpadł sam Rafał Maserak, do niedawna dyżurny triumfator programu. Podobno zarobione pieniądze chciał przeznaczyć na szkołę tańca. A tak znów będzie bez szkoły...
• To jest spektakl skazany na sukces i to jeszcze przed premierą. W teatrze Emiliana Kamińskiego Kamienica na scenę po dwudziestu latach przerwy wrócił prezenter Krzysztof Ibisz. Gra on główną rolę w musicalu zatytułowanym „I tak cię kocham”. To będzie przebój, jeśli tylko Krzysztof dopuści innych aktorów do głosu.
• Rafał Bryndal, jedna z najsympatyczniejszych postaci show-biznesu, choć ewidentnie z drugiego bieguna niż Angelina Jolie, pnie się po drabinie sukcesu. Został redaktorem naczelnym literackiego miesięcznika dla kobiet „Bluszcz”. Czasem zaglądam. Niestety, z dotychczasowej lektury o literaturze i kobietach ewidentnie wynika, że tylko literatura jest piękna.
• Uznana za najbardziej depresyjną, mroczną, pesymistyczną krajową wokalistkę Kasia Kowalska wystąpiła w reklamie kredytów hipotecznych Banku Millennium.