Spektakl o Dobru. Rewia Wzruszeń. Najgorętszy duet polskiego teatru – reżyserka Monika Strzępka i dramatopisarz Paweł Demirski – znów w Wałbrzychu. W tamtejszym teatrze (oraz w niedalekim, wrocławskim Teatrze Polskim) zrealizowali swoje najważniejsze spektakle, za które otrzymali w ubiegłym roku Paszport Polityki. Nowa premiera ironicznie – ale w dobrym celu, bo przecież spektakl jest o dobru – wykorzystuje konwencję operetki.
Premiera: 14 kwietnia, Teatr im. Szaniawskiego w Wałbrzychu.
*
Oresteja. W swojej wiwisekcji współczesnej rodziny reżyserka Maja Kleczewska miksuje tragedię Ajschylosa o nieszczęsnym rodzie Atrydów z muzyką skomponowaną przez Agatę Zubel i ustawieniami rodzinnymi Hellingera. W pełnym poruszających obrazów, jak to u Kleczewskiej, spektaklu wystąpią aktorzy Teatru Narodowego (w roli Klitajmestry Danuta Stenka) i śpiewacy z Teatru Wielkiego-Opery Narodowej.
Premiera: 14 kwietnia, Teatr Narodowy w Warszawie
*
Merylin Mongoł. Sztuką Nikołaja Kolady z 1989 r. Bogusław Linda debiutuje jako reżyser teatralny. Rosyjska zapadła prowincja, ludzie wciągani w bagno beznadziei i upodlenia, alkohol, wynurzenia o duszy, i miłość. W rolach głównych specjaliści od miłości w czasach zarazy, główni bohaterowie „Róży” Wojciecha Smarzowskiego – Agata Kulesza i Marcin Dorociński.
Premiera: 21 kwietnia, Teatr Ateneum w Warszawie.
*
Iluzje. Autorski spektakl Iwana Wyrypajewa, rosyjskiego dramatopisarza coraz silniej zapuszczającego, także dzięki żonie, aktorce Karolinie Gruszce, korzenie w Polsce. W największym skrócie: śmieszny i tragiczny traktat o miłości, rozpisany na cztery głosy. Szerzej: o ludzkim niespełnieniu, nienasyceniu, niepewności, co do uczuć swoich i swoich najbliższych. W obsadzie gwiazdy: Anna Dymna, Krzysztof Globisz, Katarzyna Gniewkowska i Juliusz Chrząstowski.
Premiera: 27 kwietnia, Stary Teatr w Krakowie.