Kultura

Mea pulpa

Koniec

Kronika popkulturalna Kuby Wojewódzkiego.

Dziennikarz, prezenter, podróżnik, czasami nawet showman, chociaż to raczej rzadko, czyli Marcin Meller, zakończył swoją przygodę z magazynem „Playboy”. Marcin rządził nim niepodzielnie od blisko 10 lat. Zdaniem fachowców jego dni były policzone, od kiedy w maju rozebrał na okładce kobietę z Ukrainy.

Szymon Hołownia, reprezentant instytucji, która ma zawsze rację, opuścił szeregi dziennikarzy tygodnika „Newsweek”, który rację ma tylko czasami. Powodem rozbratu były różnice światopoglądowe partnerów. Na zakończenie współpracy redaktorzy Hołownia i Lis wymienili ze sobą czułe listy. Oba przepełnione poczuciem racji, z tym że racja Hołowni jest dużo starsza.

• Totalną klapą, publicznym samobójstwem oraz dowodem zbiorowego rozsądku w narodzie okazała się próba wejścia na giełdę serwisu Pudelek, mentalnego właściciela spółki o2. Rynek wypiął się na biznesmenów tą samą częścią ciała, do której oni najbardziej lubią się dobierać innym. Gratulujemy.

• Szok, zaskoczenie, niedowierzanie. Tabloidy mające dojście do faktów, których nie było, oraz przecieki z faktów, których nie będzie, udowodniły wreszcie swoją przydatność. To one jako pierwsze ujawniły, że Tomasz Kammel został porzucony przez narzeczoną. Że baluje po fakcie, a potem, że cierpi, a teraz chce wrócić. Mnie najbardziej martwi fakt, że Kasia i Tomek, przebywający na wakacjach, nic o tym nie wiedzą.

• W kategoriach statystyk internetowych była to ewidentna faworytka programu „X Factor”. Ewelina Lisowska. Mała kobietka o płucach Tysona i głosie Osbourna. Właśnie wydała swój pierwszy singiel zatytułowany „Nieodporny rozum”. Polski show biz ŕ rebours. Z kogoś zrobić nikogo.

Polityka 32-33.2012 (2870) z dnia 08.08.2012; Kultura; s. 115
Oryginalny tytuł tekstu: "Mea pulpa"
Reklama