Kultura

Jestem moim życiorysem

Krzysztof Krauze i jego "Papusza"

Joanna Kos-Krauze i Krzysztof Krauze. Joanna Kos-Krauze i Krzysztof Krauze. Wojciech Staroń / materiały prasowe
Krzysztofowi Krauze obce jest tempo Woody’ego Allena. Każdy projekt przygotowuje latami, dopracowuje detale, dyskutuje z ekipą, w tym czasie powstają kolejne wersje scenariusza. W 2013 r. czeka nas premiera jego nowego filmu „Papusza”.
Jowita Budnik gra Papuszę.Krzysztof Ptak, Wojciech Staroń/materiały prasowe Jowita Budnik gra Papuszę.

Szuka tematów, które usprawiedliwiłyby poświęcenie im kilku lat życia. Mówi, że szkoda życia na bzdury. Oddaje się filmowi w całości, inaczej nie potrafiłby pracować. Od blisko trzech lat razem z żoną Joanną Kos-Krauze wędrują szlakiem Papuszy.

Bronisława Wajs-Papusza była romską poetką, odkrytą przez Jerzego Ficowskiego. Samodzielnie nauczyła się pisać i czytać. Julian Tuwim, zachwycony talentem Papuszy, doprowadził do publikacji jej wierszy. Błyskawicznie stała się literacką sensacją. Kiedy w 1953 r. Jerzy Ficowski opublikował przełomową pracę „Cyganie polscy”, starszyzna romska oskarżyła Papuszę o przekazanie mu ukrywanych tajemnic. Dla delikatnej kobiety środowiskowy ostracyzm oznaczał śmierć cywilną. Zapadła wówczas na chorobę psychiczną. Niczego więcej nie napisała.

„Gdybym nie nauczyła się czytać, ja głupia, byłabym może szczęśliwa” – powiedziała pod koniec życia. Nie miała jednak za złe Ficowskiemu, że ją odkrył. W listach nazywała go stale „braciszkiem”, traktowała jak najlepszego przyjaciela.

Cyganie nie są „narodem księgi” – podkreśla Krzysztof Krauze. – Słowo zapisane nie stanowi dla nich wartości. Za zdradę języka Papuszy groziło wykluczenie ze społeczności romskiej. Psychiczna choroba, na którą cierpiała, paradoksalnie stała się dla niej ucieczką przed jeszcze większym cierpieniem.

Ze względu na etnograficzny zamysł projektu filmowa biografia „Papuszy” wydaje się zbieżna z filmem Krauzego o Nikiforze Krynickim. Zdaniem reżysera różnic między nimi było więcej niż podobieństw: – Nikifor był przekonany co do wartości własnych dzieł, Papusza nigdy w siebie nie uwierzyła. Nikifor pracował bez wytchnienia, cała literacka spuścizna Papuszy to zaledwie 40 wierszy oraz kilka tekstów prozą opisujących jej cygańskie życie.

Polityka 01.2013 (2889) z dnia 01.01.2013; Kultura; s. 76
Oryginalny tytuł tekstu: "Jestem moim życiorysem"
Reklama