Jestem trzydziestką wyglądającą na sześćdziesiątkę – charakteryzuje się autoironicznie bohaterka filmu „Pozycja dziecka” rumuńskiego reżysera Calina Petera Netzera. To paradująca w futrze przedstawicielka bukareszteńskiej klasy średniej, a może nawet wyższej, skoro na jej urodzinach zjawia się cała miejscowa elita. Reprezentuje typ kobiety dominującej, dlatego mąż, choć obecny w kadrze, gra u jej boku rolę statysty. Trudniej zdominować 30-letniego syna, który wyprowadził się z domu.