Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kultura

Pac-Man jak Picasso

Gry wideo w muzeum

„Mass Effect”, przykład dzisiejszego graficznego wyrafinowania gier wideo. „Mass Effect”, przykład dzisiejszego graficznego wyrafinowania gier wideo. Electronic Arts/EMP Museum / materiały prasowe
Dwie potężne amerykańskie placówki muzealne dostrzegły fenomen gier wideo i znów rozgorzała dyskusja o tym, jaki jest ich wkład we współczesną sztukę.
„Pac-Man”, przykład prostoty wczesnych gier wideo.Namco Bandai Games/materiały prasowe „Pac-Man”, przykład prostoty wczesnych gier wideo.

Gry wideo to młoda dziedzina. Od powstania pierwszej domowej konsoli minęło niedawno równo 40 lat. Mniej więcej tyle czasu upłynęło od wynalezienia przez Thomasa Edisona kinetoskopu do pokazania na wizji pierwszej kreskówki z Myszką Miki. „Jeśli te dwie dziedziny porównamy, ewolucja gier miała napęd rakietowy” – podsumowuje kurator Chris Melissinos, który jako jeden z pierwszych sprowadził gry do muzeum sztuki.

Melissinos odpowiedzialny był za zeszłoroczną obszerną wystawę „The Art of Video Games” w Smithsonian American Art Museum w Waszyngtonie, która obecnie objeżdża wybrane muzea w całych Stanach. W marcu tego roku MoMA, słynne nowojorskie muzeum sztuki nowoczesnej, do swojej kolekcji wzornictwa i architektury dołącza 14 gier wideo.

Podstawą wystawy w Smithsonian była ekspozycja 20 konsol i komputerów, od najstarszych po te najnowsze, które znajdują się dziś w domach milionów graczy. Do każdej maszyny dobrano cztery gry zaprezentowane przez krótkie filmy wyjaśniające ich akcję, formę, znaczenie. Razem 80 tytułów. Dodatkowo wystawiono najciekawsze szkice, instrukcje obsługi czy opakowania. Melissinos opublikował album „The Art of Video Games. From Pac-Man to Mass Effect 3”, swojego rodzaju przewodnik po ekspozycji – rozdziały to kolejne ery historii gier wideo.

Jak wyglądały te pierwsze gry? Za grę matkę i wielki hit konsoli Atari uważana jest prościutka symulacja tenisa „Pong”, w której dwójka graczy odbijała do siebie piłeczkę paletkami za pomocą joysticków. Na początku lat 80. sensacją stał się „Pac-Man”, który trafił na okładki kolorowych pism.

Rynek zrewolucjonizowały komputery – najpierw te ośmiobitowe, potem komputery osobiste lat 90.

Polityka 12.2013 (2900) z dnia 19.03.2013; Kultura; s. 78
Oryginalny tytuł tekstu: "Pac-Man jak Picasso"
Reklama