W najnowszym „Tomb Raiderze”, który jest prequelem poprzednich części, nie mamy do czynienia z dojrzałą kobietą i zaprawioną w bojach archeolog. Poznajemy Larę Croft jeszcze jako młodą dziewczynę, udającą się na swoją pierwszą wyprawę. Wyprawa zamienia się w koszmar, a główna bohaterka ma tylko jeden cel – przetrwać na wyspie opanowanej przez sektę oddającą cześć tajemniczej bogini Himiko. Kto spodziewa się po tej grze rozgrywki bez przesadnej przemocy, musi o tym zapomnieć. Autorzy dali nam za to świetnie zaprojektowaną i doskonale poprowadzoną grę akcji, pełną emocji, napięcia, dość brutalnej walki, z bardzo ładnie wyglądającymi lokacjami.
Oprócz dopracowanej warstwy graficznej i walki z czynnikiem ludzkim dużą rolę odgrywają tu siły natury, budujące survivalowy, spójny klimat rozgrywki. Jeśli nie toniemy w mroku, brniemy przez dżunglę lub zmagamy się z wiatrem. Najnowszy „Tomb Raider” spodoba się tym fanom serii, którzy chcieliby przeżyć zupełnie inną przygodę niż w poprzednich odsłonach serii. Choć w tych przeżyciach przeszkadza odrobinę zbyt teatralny polski dubbing.
Tomb Raider, prod. Eidos, platformy Xbox360, PlayStation 3; PC