Kultura

Południowe szaleństwa

Szalone Dni Muzyki

materiały prasowe
Kto raz posmakował tej imprezy niepodobnej do innych, ten będzie na nią wracał.

Jesień w pełni, więc dobrze będzie się rozgrzać muzyką francuską i hiszpańską. Claude Debussy, Maurice Ravel, Georges Bizet, Isaac Albeniz, Manuel de Falla i inni twórcy z tych krajów będą głównymi bohaterami czwartej już w Polsce edycji festiwalu Szalone Dni Muzyki, którego pomysłodawcą jest René Martin, a współorganizatorami w naszym kraju – Centre de Realisations et d’Etudes Artistiques z Nantes oraz Sinfonia Varsovia.

Kto raz posmakował tej imprezy niepodobnej do innych, podczas której biega się z sali do sali, z koncertu na koncert (w wykonaniu często wybitnych muzyków, w tym roku będą to m.in. Olga Pasiecznik, Claire Desert, Michel Dalberto, Luis Fernando Perez, Anna Maria Staśkiewicz, Quatuor Modigliani, Kwartet Śląski, Twogether Duo i kilka orkiestr z Sinfonią Varsovią na czele), ten będzie na nią wracał. Zwłaszcza że pojedyncze koncerty trwają tyle, by nie znużyć – poniżej godziny – i są niedrogie (7 i 10 zł). Dużo też będzie występów polskiej młodzieży muzycznej, tradycyjnie już kilka koncertów Smykofonii dla najmłodszych i ich rodziców, flamenco, animacje filmowe i inne niespodzianki. Wszystko w salach Opery Narodowej, którym zostały nadane nazwiska wybitnych artystów Francji i Hiszpanii (np. Moniuszko oddał w tym roku patronat dużej sali Balzakowi, a namiot przed teatrem będzie nosić nazwisko Gaudiego).

Szczegóły: www.szalonednimuzyki.pl

 

Szalone Dni Muzyki, 27–29 września, Warszawa, Teatr Wielki – Opera Narodowa

Polityka 39.2013 (2926) z dnia 24.09.2013; Afisz. Premiery; s. 71
Oryginalny tytuł tekstu: "Południowe szaleństwa"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Gra o tron u Zygmunta Solorza. Co dalej z Polsatem i całym jego imperium, kto tu walczy i o co

Gdyby Zygmunt Solorz postanowił po prostu wydziedziczyć troje swoich dzieci, a majątek przekazać nowej żonie, byłaby to prywatna sprawa rodziny. Ale sukcesja dotyczy całego imperium Solorza, awantura w rodzinie może je pogrążyć. Może mieć też skutki polityczne.

Joanna Solska
03.10.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną